Dżini urodziła dziewięcioraczki, ale tylko dwójka z nich była Harrego. Jedno było Syriusza jedno Bila, dwójka Sznejpa, jedno Luny, jedno Artura i ostatnie do SPAJDERMENAAAAA. Był w chuj duży problem z ich wychowaniem. Połowa z nich (tak, dokładnie połowa z nich, przypominam że jest ich 9) chciała ciągle wpierdalać jakieś żarcie a reszta umierała przez to z głodu.
Ogulnie to Hazza żucił Dżini dla Draczensa i Syriusza więc ona zaczęła się pierdolić z Piterem Petigrju.
-MOCNIEJJJJJ
-przypominam ci że nie mam palca + mam jednom srebną renke.
-Co ma palec do dupy?! Mocn- ahhhh. (PRZEPRASZAM)
-Ahhh, doo-
Urwał po czym doszedł w Dżini. Gdy chciał już wyjąć okazało się że nie może, upsss.
-Hjuston, chyba mamy problem.
-Co?
-Nic .
No to teraz jest lekcja w hogwarcie, bo ogulnie ta scena wcześniej była w wrzeszczącej chacie, ta lekcja będzie z Hagridem
-CHOLIBKA KURWA KIEŁ MI ZEŻARŁ JEDZENIE SKURWYSYN JEBANY
-KURWAA MIAŁRM NIE PRZEKLINAĆ
-NO I CHUJ ZNOWU TO SAMO
-JA PIERDOLE
-o idą bachory
-Siema Hager
-H-h-h-harry dlaczego masz ze sobą 3 dzieci na smyczy i w dodatku jedno jest ciemnoskóre
-Bo jak byś nie załważył Deam Thomas jest murzynem, a teraz przepraszam ale muszę iść przywiązać je gdzieś w zakazanym lesie
-STÓJ TAM SĄ RÓŻNE STWOŻENIA, W TYM KOBIETY
-mrrrr lubie kobiety
-Ale uważaj na te
-Dla mnie nic nie jest niebezpieczne
-Ok
No to teraz lekcja dobiegła końca ale Harry miał jeszcze ogłoszenie
-Ym no to ten otwieram sklep z kaszojadami
-?
-?
-?
-Chodźi o dzieci debile, dostawy będą tak co 9 miesięcy ale teraz jest ich 69, póki co.
-A są tylko Białe dzieci?
-Nieee są Białe czarne nawet żółte rude blond do wyboru do koloru jeśli kupisz w zestawie zostaniesz smycz gratis
-mmmm to chyba się skusze
-panie profesorze Dumbledorze nie jest Pan za stary?
(najebany Dumbledore) - NnNnNnNjjjjje
-OK nie oceniam
-ździrze chyba odbiło
-co
-nic.
Harry miał popularny sklep.o nazwie '' Kaszojady na każdą okazje'' w którym było w chujjjjj klijentów. Sprzedawał też on półkobiety np Centaur ale TYLKO kobity
Teraz wam pokarze co słychać u Remusa i Syriusza. Ogulnie to odwiedziła ich kagami i Ejdżrien (tak, wiem że jest z małej litery ale ta suka nie zasługuje na to żeby napisać jej imię z szacunkiem)
-OmG tO EjDżRiEn Agrest ten z reklamy remusss dawaj-syriusz naćpał się pikolo wiśniowym
-REJDRIENDIENT, KEER FRIII, DŻRIMI... - remis chciał być fajny xd
- EjDżRiEn - wpierdolił mu się w słowo Lokes (Loki Laufeyson jakby ktoś nie ogarniał) który chuj wie skąd się nagle pojawił - no siema, jak tam?
-eeee... Cze... Ty czasem martwy nie byłeś?
-No wiesz... Nie zawsze umieram ale jak już umieram to wcale nie umieram soooo...
-Dobra wypierdalaj do SPIDERMANAAAAA WIOOOOOO
-Lunatyku chodź po nowy perfum EjDżRiEn
-Jest pełnia debilu
-No wiem dlatego idziemy bo będziemy mieć go za darmo
_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*_*
No to w tym roździale pomagała mi NadiaBlackk Sooooooo
Przepraszam. Jutro postaram się wstawić kolejny roździał
CZYTASZ
Hari Pioter i stulecie gwałtu (parodia)
FanfictionTo jest parodia, nie pisze tego na serio to jest dla beki Miłego czytania