Harry Styles.
„Wiesz, że to raczej przestępstwo, prawda?" Harry mówi swojemu najlepszemu przyjacielowi, gdy chłopak wskakuje z powrotem do samochodu po podrzuceniu zioła do domu Nialla.
Zayn gapi się na niego, poprawiając pas na siedzeniu kierowcy. „To, że jestem miły i czasami daję ci trochę za darmo, nie czyni już tego , co robisz, legalnym, wiesz".
Harry obserwuje go przez sekundę, kiedy uruchamia samochód, kontemplując. „Czy mogę mieć dwa stawy?" On pyta.
"Dlaczego?"
- Louis? Duh. „Widziałeś szczęśliwego Louisa? Szczęśliwy Louis na narkotykach to najlepsza rzecz, jaką ten świat kiedykolwiek widział. Jest jak wiewiórka śpiewająca kolędy na drzewie w błyszczącym stroju. Czy potrzebuję więcej powodu? "
„Jesteś najgorszym chłopakiem na świecie". Zayn kręci głową, zaciskając usta, gdy kieruje się drogą, kierując się w stronę domu Harry'ego. - Jak to w ogóle idzie? On pyta. „Ile razy znowu zerwałeś?"
Harry szydzi. „Proszę... To nie są rozstania. Jeśli to były rozstania, Louis zerwał ze mną dwa razy ostatniej nocy. Bójki to nie zerwania. Walki to walki, dopóki gruba głowa Louisa nie pamięta, że jest we mnie zakochany i że będziemy razem mieszkać na uniwersytecie. Potem znowu idzie cały szczeniak ".
„Dlaczego w ogóle walczysz?" Zayn mamrocze. Wydaje się bardzo niezainteresowany, podczas gdy w rzeczywistości zainteresowana twarz Zayna to jego twarz, która wygląda na niezainteresowaną. Jeśli to ma sens. Harry'emu zajęło dwa miesiące, zanim zrozumiał, że Zayn był jego przyjacielem.
- Ponieważ Louis mówi, że wymagam wysokich nakładów na utrzymanie, kiedy on tak naprawdę nie myśli, a ja nie. "
„Mówisz zbyt szybko".
- A czy wiesz, że Louis myśli, że jest sprytny, kiedy próbuje coś przede mną ukryć? Jakbym nie wiedziała, kiedy zaczyna coś gotować! Znam każdy z jego wyrazów twarzy, a mówiąc „Nie, nie wziąłem twojej granatowej bluzy z kapturem", jego brwi nie uniosły się tak malutko, jak gdyby mówił prawdę. On jest najgorszy. Szczerze mówiąc, powinienem z nim zerwać wyłącznie z tego powodu ". Przez chwilę mruga. „Nie, nie powinienem".
„Dobrze..." mówi jego przyjaciel. - Jak tam jego siostra? wzdycha, najwyraźniej próbując zmienić temat. Harry ma sposób, by mówić zbyt długo, jeśli chodzi o Louisa. "Ona i jej chłopak zerwali?"
- Tak, ona z nim zerwała. Ona jest w porządku. Pokonaliśmy Louisa w nocy FIFA trzy razy z rzędu. Jest bardzo zirytowany. Przeważnie narzeka i kładzie się do łóżka, nie całując mnie. Jest kwaśnym przegranym. Winogrono... - nuci. "Czy wiedziałeś-"
„Nie, proszę. Złupić."
„Czy wiesz, że latem trenuje dwukrotnie więcej niż normalnie?" Harry marszczy brwi. - Może boi się, że nie będzie wystarczająco sprawny, kiedy zaczniemy w Manchesterze... Cholera. Powinienem z nim o tym porozmawiać. Powinnismy więcej rozmawiac-"
- Dobra , Harry - w końcu mówi głośno Zayn, przerywając mu. „Nie kupuję tego gówna. Co się dzieje? Naprawdę?"
Harry zamyka się, poddając się. Z pewnością dużo mówi o Louisie, ale nie jest szybkim mówcą. Przez kolejną chwilę wpatruje się w irytująco głębokie brązowe oczy Zayna, aż zamiast tego odwraca się, by spojrzeć przez okno. „Mama dzisiaj kończy się wyprowadzać" - mruczy, opierając głowę o siedzenie.
Kiedy powiedziano mu, że przenosi się do Cheshire w noc, zanim dowiedział się, że został przyjęty do Manchesteru, dosłownie miał wrażenie, że świat się na niego wali. Spędzając dwa lata z ciągłymi walkami rodziców, kłótniami i bierną agresywnością, w jakiś sposób wciąż marzył o tym, by zostali razem. Przez chwilę to uspokoiło się, wydawali się znacznie mniej zestresowani niż spięci, a wtedy on naprawdę myślał, że już wszystko załatwili. Oczywiście naiwnie. Później dowiedział się, że wtedy zdecydowali się sfinalizować rozwód. Znakomity. Potem musiał powiedzieć Louisowi, że został przyjęty do programu piłkarskiego dla młodzieży na Uniwersytecie Manchester.
CZYTASZ
Unbelievers - Larry tłumaczenie pl
FanfictionTo ostatni rok Louisa i jest zdeterminowany, by robić to dobrze. Jednak wraz z parą butów, sporą dawką sarkazmu i śmiesznym najlepszym przyjacielem, ma również skomplikowaną rodzinę, przerażająco niepewną przyszłość i śmiertelnego wroga, który znacz...