S: Chodź spóźnimy się!
M: Już idę Sadie! - jak zwykle spóźniłyśmy się na pierwszą lekcje, standard.S: Przepraszamy za spóźnienie - wtrąciła rudowłosa kiedy weszłyśmy do sali
N: Nic się nie stało, siadajcie na miejsca. - odpowiedział nam nauczyciel a my wykonałyśmy jego polecenieUsiadłyśmy jak zawsze w ostatniej ławce przy ścianie. Żebym mogła patrzeć na niego.. Na Finna Wolfharda. On jest najpopularniejszym chłopakiem w szkole, każda dziewczyna jest w nim zakochana. Łącznie ze mną. Mimo, ze chodzi do tej samej klasy to on mnie nie zauważa, jedynie jak chce spisać zadanie domowe.. A w dodatku ma dziewczynę.. Ona jest jedną z szkolnych div, nie zasługuje na Finna w żadnym stopniu.
•
A więc lekcja minęła mi dość szybko ponieważ jak zawsze patrzyłam i myślałam tylko o tym chłopaku z loczkami. Z transu wyrwała mnie moja przyjaciółka Sadie
S: Halo? Ziemia do Millie? - zaśmiała się
M: Eeemmm tak? - szybko się otrząsnęłam i wyglądało to mniej więcej jak w tych wszystkich komediach
S: Wszyscy już wyszli z klasy
M: O jezu to chodź szybko - wyszłyśmy z klasy i szłyśmy korytarzem
S: O czym a raczej o kim tak myślałaś? - dobrze wiedziała o kim
M: Wiesz o kim
S: Zagadaj wreszcie do niego!
M: To nie takie proste! On ma na mnie wywalone chyba, ze chce spisać zadanie domowe a po za tym ma dziewczynę!
S: Bark mi już sił do ciebie•
Reszta dnia minęła normalnie, gapienie się na Wolfharda przez wszystkie lekcje, rozmowy z Sadie, sprawdziany.
•
Wracałam do domu. Miałam do niego kawałek ale zawsze po szkole lubiłam się przejść, miałam założone airpodsy i słuchałam muzyki.
Nagle usłyszałam wibracje mojego telefonu, odblokowałam go i zobaczyłamDostałeś nową wiadomość od ,,nieznany"
Trochę się zdziwiłam ponieważ nie wiedziałam kto to może być. Weszłam w konwersacje
Nieznany:
Cześć skarbie
Spotkanie dzisiaj aktualne?Miałam mega mind fucka. Myślałam, ze takie sytuacje zdążają się tylko w filmach
Nieznany:
Chyba pomyliłeś/aś numeryNieznany:
Roxie
Nie wygłupiaj się
To dzisiaj u mnie o 16 tak?Nieznany:
Mówię ci, że pomyliłeś numeryNieznany:
Nie żartuj sobie jużNieznany:
Naprawdę nie wiem kim jest RoxieNieznany:
O Jezu
Rzeczywiście
Kupiłem sobie nowy telefon i źle przepisałem numer RoxieNieznany:
Spoko nic się nie stałoSchowałam telefon do kieszeni i weszłam po drodze do sklepu, kupiłam jakieś owoce i chleb ponieważ mama mnie o to prosiła. Kupiłam też chipsy bo chce sobie zrobić dzisiaj taki wieczór z netflixem.
Kiedy wyszłam z sklepu schowałam zakupy do plecaka i wyjęłam telefon z kieszeni. Na ekranie zobaczyłam nowe wiadomości z tego podejrzanego numeru, odblokowałam urządzenie i weszłam w konwersacje.Nieznany:
A tak ogólnie
Chcesz popisać?
Nudzi mi sięNieznany:
Nie znamy się nawetNieznany:
To możemy poznać :)Nieznany:
Nie lubię znajomosci przez internet
I nawet nie wiem kim jesteś
Może jesteś jakimś 40letnim pedofilem?Nieznany:
Naprawdę daje takie wrażenie? :(Nieznany:
Nigdy nic nie wiadomoNieznany:
Hmm to może najpierw takie podstawowe pytanie
Jak masz na imie?Nieznany:
Myślisz, ze ci powiem? :DNieznany:
No dobra ehh
I tak odgadnę kim jesteśNieznany:
Powodzenia życzęNieznany:
Jeszcze się zdziwiszNieznany:
Cool
Dobra ja teraz wracam do domu
więc napisze potemNieznany:
Skąd wracasz?Nieznany:
Ze szkołyNieznany:
Ha! Widzisz już wiem pierwszą rzecz
Chodzisz do szkoły :)Nieznany:
Oh shitNieznany:
Hahaha
Dobra to napisz jak już wróciszNieznany:
Pa
CZYTASZ
Anonymous ~ Fillie
FanfictionOna jest w nim zakochana lecz on tego nie zauważa. Gdy Millie dostaje tajemnicza wiadomość role się odwracają