*U Pati i Czarka*
Czarek:nie placz-usmiecha się i przyciąga ja do siebie*
*Pati przytuliła się do niego*
*Czarek rozejrzał się bo stali na schodach i zauważył kamerę*
Pati:ja się martwię.. A jak nie przeżyje?
Czarek:Musi,to mój kolega...
*Pati milczy*
Czarek:Czemu nic nie mówisz?Halo ziemia do Pati? Kochanie!?
Pati:nie krzycz
Czarek:to czemu się nie odzywasz?
Pati:idę spac
*Pati poszla do pokoju położyć się bo ja boli brzuch*
*Czarek poszedł za nią i się do niej przytulil i mówi*
Czarek:Zdaje mi się że mnie nie kochasz...-powiedzial smutny.
Pati:nie.... Coś ty..
*Czarek usiadl na łóżko i mówi*
Czarek:To ja ide...
Pati:gdzie?
Czarek: gdzieś..
Pati:chodź tu do mnie
Czarek:idę do kogoś,nikt cię tu nie zje.
*Czarek wychodź z pokoju i zbiega po schodach*
*Pati stoi w drzwiach i krzyczy*
Pati:Widziałam że mnie zostawisz!Twoja matka miała rację!Zostawisz mnie i sama będę musiała wychowywać dziecko!
Czarek:zaraz wrócę muszę zobaczyć..
Pati: to ja sobie tak poczakem na ciebie jak wrócisz..
*W domu X*
*Przyjechali z szpitala*
Czarek:Przyjechali...
Pati: W końcu...
*Czarek patrzy się na Pati złym wzrokiem ...😒*
*Pati jakby co nie było przytula się do chłopaka*
Natalia:czego płaczesz?Pati powiedz..
Czarek:ona nie płacze
*Natalia odchyliła Patrycję od czarka,widzi ją zapłakana a na bluzie czarka jest tlusz od rzens*
Natalia:Nie,nie płacze..
Czarek:Ughh
Natalia:Karol przyjachal,czarek pomóż mu przyjść ma złamana i rękę,.
*Czarek idzie pomuc przyjść Karolowi*
Natalia:Pati co się stało?Czarkę coś ci zrobił?
Pati:Nie
Natalia:Nic poważnego naprawdę?
Pati:nic..
Natalia:To porozmawiać z Czarkiem?
Pati:nie
*Przyszli z Karolem*
*Pati poszła zmyć makijaż bo była cala rozmazana*
Czarek:kochanie gdzie idziesz?
Pati:zmyć się..
Czarek:czemu jesteś piękna
*Stoją na przejściu od pokoju Pati i Czarka do pokoju Moni i Karola*
Pati:nie..
Czarek:zawsze będziesz piękna
*Polaclowal ja*
*Natalia widzi to i mówi*
Natalia:nie chce wam przeszkadzać ale jutro o 9.00 ma przyjechać nowy członek Teamu to ma być chłopak..
Czarek:spoko...
Pati:Boje się już..
Natalia:Spoko jak dostanie do was z którejś lub któregoś to mówcie mi ja się nim zajmę i się nie wstydźcie..
Natalia:Najpierw będzie 24h i musimy go obserwować jak będzie się zachowywać czy napewno może być w teamie.
Julia:Ok
Team:spoko,ufamy ci
*Jest godzina 24.00*
Pati:ja idę spać,jestem zmęczona
*Całuje czarka i widzi w telefonie jej zdjęcie na tapecie i płacze*
*Czarek myślał że Pati śpi już*
*Bo leżała z zamkniętymi oczami,i nic nie mówiła*
Pati:kocham cię
*wyciera łzy Czarkowi i pyta czemu płakał*
Pati:czemu płaczesz?
Czarek:Nie wiem,nie damy sobie rady...
Pati:mamy jeszcze dużo czasu,jtr jedziemy na USG i poznamy płeć dziecka,skarbie kocham cię i żaden chłopak cię nie zastąpi,nie chce być z innym kocham tylko ciebie bardzo się cieszę bo jesteśmy zaręczeni i mamy dziecko❤️
Czarek:tez cię kocham,boje się że ten chłopak z teamu będzie chciał z tobą być..
*Całuje ją*
*Pati chciała powiedzieć ale nie powiedziała bo czarek zaczął ją całować*
*Przerwała Czarkowi i mówi*
Pati:będzie dobrze jutro o 8.00 jedziemy na USG a później pojedziemy na miasto pooglądać jakieś rzeczy dla małego
Pati:A nawet jak by ten nowy z teamu próbował by mi coś zrobić to mamy mówić Natali tak mówiła..
Czarek:ok,muszę kupić parę rzeczy na trening 15.05.2021 mam walkę i muszę się przygotować...
Czarek: jutro już 17.02. więc muszę zacząć i wygrać to.
Pati:dobrze,dobranoc
Czarek:dobranoc
*Całuje ją i zamyka drzwi na klucz*
*Rano*
*Czarek całuje Pati i ja budzi*
Czarek:*Patrycja wstawaj jest już 7.30
*Pati wstaje i się ogarnia*
Czarek:ładnie wyglądasz
*przytula ją*
Pati:dziękuję🥰
Czarek:zawsze jesteś piękna🥺 jedziemy?
Pati:Kocham cię❤️
*Czarek i Pati schodzą po schodach Natalia wstała i wiedziała że jadą na USG bo Pati wczoraj jej mówiła*
Natalia:wracajcie jak najszybciej miski!🐻
Czarek:postaramy się!
*Czarek i Pati wsiadli do auta i pojechali*
*Na miejscu*
L-lekarz
L-prosze wejść
Czarek:mogę z Patrycja?
L-oczywiscie,proszę zamknąć drzwi.
*Czarek i Pati wchodzą i zamykają dzwi*
*Lekarz bada Patrycję*
L-gratulacje to Dziewczynka!
*Czarek z szczęścia popłakał się i przytulił Patrycję*
L-prosze zdjęcia i możecie już wychodzić..
*Czarek i Pati wyszli z gabinetu i poogladali zdj z usg*
Pati:Ale się cieszę!
Czarek:Marzenia się spełniają księzniczko💗
*Pocałował ją i mocno przytulił*
*Pati zarumieniła się bo każdy się patrzył*
Czarek:chodźmy już
Pati:ok,to jedziemy teraz do sklepu?
Czy gdzie?
Czarek:nie wiem chodź idziemy
*W aucie*
Pati:ale się cieszę serio muszę zadzwonić do mamy że to będzie dziewczynka!!
Czarek:Ale wiesz że musimy się wyprowadzić z teamu..?Przepraszam
Pati:...
*Milczy*
Pati:dzwonię do Natali
*Dzwoni*
*Włączyła tryb głośno mówiący*
Natalia:Hejka co tam?
Pati:to dziewczynka..
*Mówi smutna*
Natalia:co jest?Czarek coś ci zrobił?
Pati:nie!
Czarek:Natalia jak mogłaś?Chyba jesteśmy razem i ja kocham mamy dziecko i jesteśmy razem zaręczeni już od miesiąca!
Natalia:..
Pati:porozmawiamy w domu
Natalia:spoko widziemy się w salonie na kanapie,hej
Pati:hej
Czarek:Co jej przyszło do głowy żeby coś ci zrobić?
Pati:nie wiem🥺 Jak pisałeś wczoraj po Karola to mnie się pytała czemu płacze..
Czarek:ugh
Pati:...
*W sklepie*
*Patrycja kupiła sobie chripsy paprykowe czekoladę i jogurt*
*Czarek był w aucie i czekał na nią*
(Wcześniej byli w starbaksie i kupili kawę)
*Stało kilka samochodów a w nich ludzie*
*Gdy Patrycja wychodzi z sklepu ktoś ją zaczepia*
*Czarek to zauważył i inni ludzie tez ale myślał że to ktoś znajomy*
P-porywacz
P-albo dajesz portfel i telefon albo giniesz!
Pati:s*****j typie!
P-czyli giniesz?
*Pani ok-37lat wychodź z sklepu i widzi to*
Pani:proszę ją zostawić albo zawiadomię policję!
*Porywacz przykłada nóż Patrycji do gardła*
Pani:dzwonię na policję!
*Czarek to zobaczył i szybko pobiegł*
Czarek:zostaw ją słyszysz?
*Porywacz ucieka ale czarek zaczyna go gonić*
*Czarek złapał go*
*Czarek położył go na ziemię*
Pani:wszystko dobrze?
Pati:tak dziękuję pani
Pani:Proszę,uważaj na siebie,tamten chłopak który pobiegł za nim to znasz go?
Pati:tak to mój narzeczony
*Pani spojrzała się na Pati od dołu do góry*
Pani:Życzę wam powodzenia w rodzicielstwie
Pani:policja zaraz będzie
*Przyjechała policja*
Pp-policja
Pp-slucham było zgłoszenie
Pati:dzień dobry tamten chłopak próbował mnie zamordować
Pani:jestem światkiem zdarzenia ja wezwałam policję
Pp-dobrze to ten co leży?
Pati:tak to on
*Policja wzięła porywacza na przesłuchanie i wgl*
Pani:dowidzenia życzę powodzenia
Czarek:dziękujemy
*W aucie*
Pati: przepraszam..
Czarek:nie masz za co to nie jest twoja wina,ważne że nic ci się nie stało,ani naszemu dziecku🥰🥺
*Czarek podłożył rękę na brzuchu i pocałował Pati*
CZYTASZ
od projektu do małżeństwa ❤️🥺//Zawieszone
Romancehej! to jest moja własna książka to jest opowieść o teamie X a szczególnie o Patrycji i Czarku ❤️