05.15.21

542 12 0
                                    

Pati:no co tam chciałaś?
Julia:tak sory..wiesz co chyba już nic...😊
Julia:jak cos będę chciała to zapukam
Czarek:napewno nic?
*Julia krzyczy bo schodzi po schodach*
Julia:nic tylko komputer mi się zepsuł zawiozę do sklepu i go zdobią!!
Czarek:dobra!
*Czarek zamyka drzwi na klucz*
*Pati widzi uśmiechniętego czarka i wie o co chodzi*
Pati:Czarek nie
*Czarek laskocze ja*
Pati:czarek stop
*Czarek przestał*
Czarek:kocham cię❤️
Pati:muszę posprzatac w garderobie
Czarek:pomogę ci
Pati:dam radę
Czarek:nie,pomogę ci
*Sprzątają*
*Pati wyrzuca sukienki  na łóżko*
Pati:idę do łazienki zaraz wrócę
*Poszła*
*Czarek postanowił rosmieszyc Pati i przebrał się w sukienkę i założył szpilki*
*Pati wychodzi*
*Czarek leży na łóżku jak model i trzyma w ustach sztuczna róże która wyjął z wazonu*
Pati:czarek?
*Nie widziała go*
Czarek:no hej ślicznotko
Pati:Czarek😂😂
Po co to założyłeś?😂
*Śmieje się*
*Czarek wstaje i chodzi jak modelka*
Czarek:tap madal i jak?
*Pati mówi śmiejąc się 10/10*
Pati:dobra koniec wygłupów idę sprzątać
*Czarek podszedł do Pati bo stała i 💃🕺*
*Czarek zakręcił Pati i pati nachyliła się tyłem i ja złapał*
(*Wiesz o co kaman*).-.
Czarek:dobra kochanie koniec
Pati:idę dalej sprzątać
*Czarek przebiera się *
*Pati się patrzy*
Pati:😮
Czarek:What are you looking at?
Pati:I'm sorry, I didn't want to
Czarek:dobrze znasz angielski?
Pati:tak chodziłam 6lat na dodatkowy angielski i mama zawodziła mnie na korepetycje😒
Pati: a ty?
Czarek:większość znam ale nie do końca
Pati: dobra
*Sprzatam dalej*
*Do Czarka dzwoni telefon*
*Czarek odbiera*
Czarek:dzień dobry? Z kim gadam?
Czarek:ok,dobrze,szkoda
Czarek:tak szkoda ale co ja poradzę
Czarek:yhym
Czarek: dowodzenia
*Rozłącza się*
Pati:skarbie kto to?
Czarek:chcesz jechać na wakacje?
Pati:a kto to?
Czarek:od MMA mówili że Dubiel nie zawalczy bo się wycofał😌😂
Pati:cieszysz się?
Czarek:a jak?Bedziemy mieć więcej czasu dla siebie
*podchodzi do Pati i wystawia ręce na przytulają*
*Pati go przytula*
Czarek:to jedziemy na wakacje?
Pati:no spoko ale gdzie?
Czarek:zagramanice
Pati:..ok
Czarek:Chorwacja?Malediwy?Dominikana?Stany?
Pati:a gdzie byś chciał?
Czarek: mi wszystko obojętnie aby tobie było dobrze ❤️
Pati:nie wiem może Malediwy?
Czarek:ok,patrzę bilety,zostaw te ubrania i pakuj w walizkę co ci potrzebne
Pati:spakować cię?
Czarek:nie ja sam się spakuje
*Czarek sprawdza bilety*
Czarek:jutro o 6.00 lot z Warszawy
Do 22.00
Pati:dobra ja idę powiedzieć Natali zaraz przyjdę
*Poszła*
*Czarek płaci przelewem za 2bilety*
*Czarek pakuje się*
*Na dole*
*Pati schodzi po schodach*

od projektu do małżeństwa ❤️🥺//ZawieszoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz