noah schnapp is boifred 2

5

Poszliście oglądać Netflix i był straszny momęt i się wtulilaś w noah a on to odwzajemnił . Po obejrzanym filmie poslzie spać wtuleni w siebię...

OoO jacy w słodcy - Chloe

KURWA CHLOE przypomniały ci się lata dzieciństwa czy co - ty

Ahh no ni przesadzaj - Chloe

Kochana jesteś ale wyjdź!- Noah

A co jeżeli nie yhmm?XD- Chloe

Kurwa XD ona dovzre wie że ty jesteś słabsza od niej a ja jestem nago co za człowiek wogule - Noah

Dobra dobra już nie będę taka wredna bayo - Chloe

PA- ty i Noah

Tak wogule to dzień dobry kochanie - Noah

Hejka- ty

Popatrzałas na niego z mintfack

Co?- Noah

Ty naprawdę jesteś nago XD?- Ty

A no tak hehe XD gorąco było w nocy - Noah

A z kąd wie o tym Chloe?- ty

Zna mnie i wie że w lato nie wytrzymam spać w ciuchach - Noah

A no dobra - ty

Mam pomysł - Noah

Co jaki?- ty

Wstań - Noah

No ok - ty

Wstałaś i on też

Teraz zamknij oczy i podnieś ręce do góry i ze sobą złącz - Noah

Zrobiłaś to i on też to zrobił (chyba wiecie o co mi chodzi byk taki trend na tt)i zetknił wesz usta razem

Kocham cię - ty

Ogulinie to ogarnelicie pouj a ty zaczęłaś się ogarnąć na randkę wyglądałaś mniejwięcje tak :

A Noah tak:

Pięknie wyglądasz - Noah

Dziękuję - ty

Zapraszam panią do auta -noah

Noah otworzył dorzwi i pokazał zękami żebyś wyszła (no wiecie o co chodzi ja nie dobra jestem w takie opisywanie XD)

Dziękuję- ty

Noah wyszedł z domu i otworzył ci drzwi do auta a ty wsiadłaś.

Ogulinie to durzo rozmawiałiście i wg wruciliście do domu i zaczkeicie się namiętnie całować i wiecie co się dalej działo

2 miesiące później

Noah...- ty

Co jest kochanie?- Noah

No bo...(głos ci się załamał )- ty

Mi możesz wszytko powiedzieć - Noah

Spóźnia mi się 2 miesiące okres...- ty

Poczekaj pujdę do apteki po testy - Noah

Nie trzeba już mam...- ty

No dobra trzeba teraz tylko je zrobić - Noah

Yhmm- ty

Poszłaś do mażeniki i słyszałaś tylko jak Noah zestresowany chodzi po pokoju.

Zrobiłaś test i wyszedł pozytywny. Zaczęłaś płakać

Kochanie co jest?- Noah

Jesteś o...ojcem- ty

Otwórz dzrwi- Noah

Okej..- ty

Otworzyłam drzwi

Trzeba jechać do szpitala - Noah

Nie chcę tego dziecka - ty

Co czemu?- Noah

Jestem za młoda ty zresztą też mamy po 20 lat ja nieubię dzieci - ty

Chcesz aborcji?!- Noah

T...ta..k -ty

Nie pozwalam ci- Noah

NOAH możesz mi nie pozwolić ubiearaci się. Wminów i wg ale eja nie urodzę boję się OKEJ?!- ty

Nie bój się... Przepraszam- Noah

Podeszłaś do niego i go przytuliłaś

Nie urodzę - ty

Proszę urodzi - Noah

Noah nie ja nie mędę mogła patrzeci na coś czego nie chcę i co ze mnie wyszło - ty

URODZISZ!- Noah

Odeszłaś od niego o dwa kroi bo się wystraszyłaś

Nie buja się - Noah

Przepraszam ale podejmuję decyzję aborcji... Nie będę rodzicu - ty

Okej- Noah

Okej?- ty

To jest twoje ciało nie będę ci akxac go irodizcinale zabijesz człowieka - Noah

NOAH NIE JESTEM GOTOWA NA DZICKO!- ty

Poradzimy sobię - Noah

Nie poradzimy masz wybur albo dzicko zginie alebo ja jak i dziecko - ty

Przepraszam - Noah

Za co?!- ty

To twój wybór - Noah

Noah?- ty

Tak?- Noah

Chcesz ze mną zerawać?- ty

Nie co czemu- Noah

B..bo zbaijr tak ajgby dzicko wsęicę płód - ty

Nie zerwę z tobą ...nigdy- Noah

NOah - ty

Co?- Noah

Czy będziesz przy  mnie ,przy  aborcji?- ty

Jeżeli tego podszebujesz to tak - Noah

Przepraszam...- ty