30 Dni wirującego Wachlarza - Koniec

287 20 6
                                    

Minął rok, a ja nadal to pamiętam.
Cały miesiąc, od deski do deski.

Mówiąc szczerze - nie radzę sobie z tym.

Znów się zamykam.

Nie wychodzę z domu.

Jedzenie przynosi mi Sakura, która jako jedna z niewielu jeszcze mnie nie opuściła.

Więc robię jedyną rzecz jaka przychodzi mi do głowy

Piszę list do wszystkim o moim słabym stanie, psychiczno-fizycznym.

A dzień później, każdy mówi o ciele bohatera wioski w Dolinie Końca.

Koniec

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

*Więc to jest koniec mojego pierwszego ff Sasunaru.
Tak wiem lekko smutno to wszystko wyszło, ale przyznam, że jak pisałam ostatnio opowiadanie na polski, to też było o śmierci.
Jak dotrwaliście do końca, to możecie napisać co myślicie.
Pa wszystkim! *

30 dni wirującego wachlarza - SasunaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz