Minął rok, a ja nadal to pamiętam.
Cały miesiąc, od deski do deski.Mówiąc szczerze - nie radzę sobie z tym.
Znów się zamykam.
Nie wychodzę z domu.
Jedzenie przynosi mi Sakura, która jako jedna z niewielu jeszcze mnie nie opuściła.
Więc robię jedyną rzecz jaka przychodzi mi do głowy
Piszę list do wszystkim o moim słabym stanie, psychiczno-fizycznym.
A dzień później, każdy mówi o ciele bohatera wioski w Dolinie Końca.
Koniec
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*Więc to jest koniec mojego pierwszego ff Sasunaru.
Tak wiem lekko smutno to wszystko wyszło, ale przyznam, że jak pisałam ostatnio opowiadanie na polski, to też było o śmierci.
Jak dotrwaliście do końca, to możecie napisać co myślicie.
Pa wszystkim! *
CZYTASZ
30 dni wirującego wachlarza - Sasunaru
Fanfic~ IV wielka wojna shinobi dobiegła końca. Madara został pokonany i na Świecie zapanował pokój, ale niestety wszystko ma swoją cenę... --- Sasuke - Ostatni członek potężnego niegdyś klanu Uchiha, według niektórych zdrajca, dla innych bohater. °°° Ale...