Perspektywa Elsy
Obudziłem się o godzinie 9:00. Deku nadal leżał mocno wtulony do mojej klatki piersiowej. Wyglądał bardzo słodko. Nie mogłem się powstrzymać i złożyłem delikatny pocałunek na jego czole.
Zielono włosy obudził się dopiero po 20 minutach. Ja w tym czasie ciągle się na niego patrzyłem i myślałem o tym co zjemy na śniadanie. Nagle Izuku otworzył oczy i zaczął się kręcić.
-Nahshsbs quyeoqal
-O czym ty mówisz?- powiedziałem z poranną chrypą.
Na te słowa Midoriya zaczerwienil się mocno. Spojrzał na mnie i nagle oderwał się ode mnie. Siedział przez chwilę zestresowany.
-Emmm hehe. Jaki masz cudny głos o poranku... TO ZNACZY NIE.
-Dziękuje.
- TO... co chcesz na śniadanie?
-Mam ochotę na naleśniki z dżemem.
-To zróbmy je razem.
Ruszyliśmy razem do kuchni. Ja wyciągnąłem z lodówki najpotrzebniejsze rzeczy. Deku natomiast przyszykował patelnie. Po 15 minutach zajadaliśmy się
pysznymi naleśnikami. Później poszliśmy się ogarnąć. Umyłem zęby, ogarnąłem włosy i ubrałem się. Tego dnia miałam na sobie czarne jeansy i bluzę O kolorze białym. Wyszedłem z łazienki, a w salonie napotkałem już ogarniętego Deku. Miał na sobie jasne jeansy i różowa bluzę.-To co robimy?- zapytał zielonogłowy
-Mam pomysł...
Wyciągnąłem telefon z kieszeni. Napisałem do Bakugo aby wpadł za 30 minut do Deku z Kirishimą.
-Do kogo piszesz?
-Za niedługo będziemy mieć gości- powiedziałem z chytrym uśmieszkiem.
Po pół godzinie przyszli goście. Ja otworzyłem drzwi i od razu do pomieszczenia wparował Kacchan witają się A po nim Kirishima.
- To co robimy?- zapytał Kirishima
-Zagrajmy W coś może- powiedziałem
-Mam monopoly, twistera...
-Ja mam lepszy plan- powiedział blondaś- zagramy w prawdę czy wyzwanie.
-Dobry pomysł- przyznał kirishima.
Usiedliśmy na ziemi w kułeczku jak dzieci w przedszkolu. Okazało się że zagramy w butelkę ale na podstawie prawdy czy wyzwanie. Bakugo zaczął kręcić. Wylosował się Deku.
-Chce prawdę- powiedział piegowaty
-No to przyznaj się nam Deku... Prawda że potajemnie masz romans z Todorokim?
Jak to usłyszałem to zacząłem dławić się powietrzem.
- Nie wiem co masz w głowie Kacchan. Todoroki to mój dobry przyjaciel i nie wiem o czym mówisz.
-Mhmm tia jasne- powiedział patrząc na mnie zboczonym uśmieszkiem.
Dalej wypadło na Kirishime on wybrał prawdę. Później był Bakugo i on wziął wyzwanie. Musiał pożyczyć jakies czyste gacie Deku i ubrać je na spodnie. Na początku był obrzydzony ale ostatecznie wykonał zadanie. Po tym znowu zakręcił butelka. Wypadło na mnie
-No to mieszańcu... Prawda czy wyzwanie?
Czułem się załamany. Nie wiedziałem co wybrać. Jakbym wybrał prawdę to by mógł mnie spytać o uczucia do izuku, a jak wyzwanie to by poleciał z grubej rury.
CZYTASZ
Nie Opuszczaj Mnie 💚❤️/Tododeku
General FictionIzuku Midoriya po 8 latach wraca do miasta rodzinnego. Idzie do nowej szkoły w której spotyka starego przyjaciela i zapoznaje nowe osoby. Dzieje się dużo rzeczy przez, które spotykają go dziwne wydarzenia. Todoroki za to jest uczniem szkoły do które...