𝓛𝓮𝓽𝓽𝓮𝓻𝓼 𝓽𝓸 𝓜𝓪𝓵𝓯𝓸𝔂 || 𝓓𝓻𝓪𝓬𝓸 𝓜𝓪𝓵𝓯𝓸𝔂 [TŁUMACZENIE PL]

𝓒𝓱𝓪𝓹𝓽𝓮𝓻 13

"𝙲𝚣𝚢 𝚝𝚢 𝚔𝚒𝚎𝚍𝚢𝚔𝚘𝚕𝚠𝚒𝚎𝚔 𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚜𝚣 𝚖𝚒 𝚔𝚒𝚖 𝚓𝚎𝚜𝚝𝚎ś?
𝙲𝚣𝚢 𝚝𝚢𝚕𝚔𝚘 𝚣𝚎 𝚖𝚗ą 𝚙𝚘𝚐𝚛𝚢𝚠𝚊𝚜𝚣?"

"𝐶óż, 𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑚ó𝑤𝑖𝑠𝑧 𝑡𝑜 𝑤 𝑡𝑒𝑛 𝑠𝑝𝑜𝑠ó𝑏-"

"𝙰𝚕𝚎 𝚜𝚔ą𝚍 𝚖𝚊𝚖 𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚎ć 𝚌𝚣𝚢 𝚝𝚊𝚔 𝚗𝚒𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝?"

"𝐷𝑟𝑎𝑐𝑜, 𝑐𝑜?
𝑆𝑘ą𝑑 𝑐𝑖 𝑠𝑖ę 𝑡𝑜 𝑤𝑧𝑖ęł𝑜?
𝑀𝑦ś𝑙𝑎ł𝑎𝑚, ż𝑒 𝑐h𝑐𝑖𝑎ł𝑒ś 𝑧𝑒 𝑚𝑛ą 𝑝𝑜𝑟𝑜𝑧𝑚𝑎𝑤𝑖𝑎ć, 𝑇𝑒𝑟𝑎𝑧 𝑗𝑢ż 𝑛𝑖𝑒?"

"𝚃𝚊𝚔 𝚌𝚑𝚌ę 𝚣 𝚝𝚘𝚋ą 𝚙𝚘𝚛𝚘𝚣𝚖𝚊𝚠𝚒𝚊ć, 𝙿𝚘𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚎ć, ż𝚎 𝚝𝚘 𝚖𝚞𝚜𝚒 𝚜𝚒ę 𝚜𝚔𝚘ń𝚌𝚣𝚢ć"

"𝐶h𝑜𝑑𝑧𝑖 𝑜 𝑡𝑤𝑜𝑗𝑒𝑔𝑜 𝑜𝑗𝑐𝑎?
𝑁𝑖𝑒 𝑚𝑢𝑠𝑖𝑠𝑧 𝑠ł𝑢𝑐h𝑎ć 𝑡𝑒𝑔𝑜 𝑐𝑜 𝑜𝑛 𝑚ó𝑤𝑖, 𝐷𝑟𝑎𝑐𝑜"

"𝚃𝚊𝚔,
𝙳𝚘𝚋𝚛𝚊 𝚗𝚒𝚎,
𝙲𝚑𝚘𝚍𝚣𝚒 𝚘 𝚌𝚘ś 𝚠𝚒ę𝚌𝚎𝚓 𝚗𝚒ż 𝚝𝚘,
𝙿𝚘 𝚙𝚛𝚘𝚜𝚝𝚞 𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚘𝚐ę 𝚍𝚊𝚕𝚎𝚓 𝚝𝚎𝚐𝚘 𝚌𝚒ą𝚐𝚗ą𝚌 𝚣 𝚝𝚘𝚋ą"

"𝐷𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑧𝑎𝑐h𝑜𝑤𝑢𝑗𝑒𝑠𝑧 𝑠𝑖ę 𝑡𝑎𝑘, 𝑗𝑎𝑔𝑏𝑦𝑚 𝑡𝑜 𝑗𝑎 𝑏𝑦ł𝑎 𝑡ą 𝑧łą?
𝑁𝑖𝑒 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒𝑚 𝑗𝑒𝑑𝑛𝑎, 𝑘𝑡ó𝑟𝑎 𝑚ó𝑤𝑖, ż𝑒 𝑡𝑤ó𝑗 𝑜𝑗𝑐𝑖𝑒𝑐 𝑘𝑜𝑔𝑜ś 𝑜𝑡𝑟𝑢ł"

"𝙽𝚒𝚐𝚍𝚢 𝚗𝚒𝚎 𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚊ł𝚎𝚖 𝚖𝚞, ż𝚎 𝚝𝚘 𝚛𝚘𝚋𝚒ę!
𝙽𝚒𝚎 𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚊ł𝚎𝚖 𝚖𝚞 𝚗𝚊𝚠𝚎𝚝 𝚘 𝚝𝚘𝚋𝚒𝚎! 𝚆𝚒ę𝚌 𝚓𝚊𝚔 𝚖𝚘ż𝚎𝚜𝚣 𝚠𝚒𝚗𝚒ć 𝚖𝚗𝚒𝚎 𝚣𝚊 𝚝𝚘! 𝙱𝚢ł𝚎𝚖 𝚓𝚎𝚍𝚢𝚗𝚢, 𝚔𝚝ó𝚛𝚢 𝚠𝚣𝚒ął 𝚌𝚊łą 𝚠𝚒𝚗ę 𝚍𝚕𝚊 𝚌𝚒𝚎𝚋𝚒𝚎!
𝙱𝚛𝚘𝚗𝚒ł𝚎𝚖 𝚌𝚒ę!
𝙺𝚛𝚢ł𝚎𝚖 𝚌𝚒ę!"

"𝑊 𝑡𝑎𝑘𝑖𝑚 𝑟𝑎𝑧𝑖𝑒 𝑑𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑚𝑎𝑚𝑦 𝑤 𝑡𝑒𝑗 𝑐h𝑤𝑖𝑙𝑖 𝑡𝑒𝑛 𝑝𝑟𝑜𝑏𝑙𝑒𝑚?"

"𝙿𝚛𝚣𝚎𝚣 𝚝𝚊𝚔𝚒𝚎 𝚛𝚣𝚎𝚌𝚣𝚢,
𝙽𝚒𝚎 𝚖𝚘𝚐ę 𝚍𝚊𝚕𝚎𝚓 𝚔𝚛𝚢ć 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚠𝚌𝚣𝚢𝚗𝚢, 𝚔𝚝ó𝚛𝚎𝚓 𝚗𝚊𝚠𝚎𝚝 𝚗𝚒𝚎 𝚣𝚗𝚊𝚖"

"𝐷𝑟𝑎𝑐𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑡𝑎ń,
𝑁𝑖𝑒 𝑚𝑖𝑎ł𝑎𝑚 𝑝𝑜𝑗ę𝑐𝑖𝑎, ż𝑒 𝑡𝑜 𝑧𝑎𝑗𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑡𝑎𝑘 𝑑𝑎𝑙𝑒𝑘𝑜, 𝑇𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑤𝑖𝑛𝑛𝑜 𝑡𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎ć"

"𝙿𝚘ś𝚠𝚒ę𝚌𝚒ł𝚎𝚖 𝚍𝚕𝚊 𝚌𝚒𝚎𝚋𝚒𝚎 𝚠𝚜𝚣𝚢𝚜𝚝𝚔𝚘, 𝙼𝚘𝚓ą 𝚐𝚘𝚍𝚗𝚘ść,
𝚁𝚎𝚙𝚞𝚝𝚊𝚌𝚓ę 𝚛𝚘𝚍𝚣𝚒𝚗𝚢,
𝙼𝚘𝚓𝚎 𝚌𝚑𝚘𝚕𝚎𝚛𝚗𝚎 ż𝚢𝚌𝚒𝚎,
𝙰 𝚝𝚢 𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚘ż𝚎𝚜𝚣 𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚎ć 𝚖𝚒 𝚜𝚠𝚘𝚓𝚎𝚐𝚘 𝚒𝚖𝚒𝚎𝚗𝚒𝚊?"

"𝐶𝑖ą𝑔𝑛𝑖𝑒𝑠𝑧 𝑡ą 𝑠𝑦𝑡𝑢𝑎𝑐𝑗ę 𝑡𝑦𝑙𝑘𝑜 𝑑𝑜 𝑗𝑒𝑑𝑛𝑒𝑔𝑜 𝑤𝑦𝑗ś𝑐𝑖𝑎!"

"𝙽𝚒𝚎!
𝙽𝚊𝚙𝚛𝚊𝚠𝚍ę 𝚗𝚒𝚎 𝚒 𝚐𝚍𝚢𝚋𝚢ś 𝚙𝚘ś𝚠𝚒ę𝚌𝚒ł𝚊 𝚝𝚛𝚘𝚌𝚑ę 𝚌𝚣𝚊𝚜𝚞 𝚗𝚊 𝚙𝚘𝚣𝚗𝚊𝚗𝚒𝚎 𝚖𝚗𝚒𝚎, 𝚗𝚒ż 𝚙𝚘𝚐𝚛𝚢𝚠𝚊𝚗𝚒𝚎 𝚣𝚎 𝚖𝚗ą 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚣 𝚝𝚎𝚗 𝚌𝚊ł𝚢 𝚌𝚣𝚊𝚜, 𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚊ł𝚊𝚋𝚢ś"
"𝙽𝚒𝚎 𝚠𝚒𝚎𝚜𝚣 𝚘 𝚖𝚗𝚒𝚎 𝚗𝚒𝚌,
𝙰𝚗𝚒 𝚓𝚊 𝚗𝚒𝚎 𝚠𝚒𝚎𝚖 𝚗𝚒𝚌 𝚘 𝚝𝚘𝚋𝚒𝚎!"
"𝚃𝚘 𝚋ę𝚍𝚣𝚒𝚎 𝚖𝚗𝚒𝚎𝚓 𝚗𝚒𝚎𝚋𝚎𝚣𝚙𝚒𝚎𝚌𝚣𝚗𝚎 𝚍𝚕𝚊 𝚗𝚊𝚜 𝚘𝚋𝚞"

"𝐷𝑟𝑎𝑐𝑜 𝑝𝑟𝑜𝑠𝑧ę,
𝑀𝑜ż𝑒𝑚𝑦 𝑡𝑜 𝑟𝑜𝑧𝑤𝑖ą𝑧𝑎ć,
𝑁𝑖𝑒 𝑜𝑑𝑐h𝑜𝑑ź"

Draco Malfoy wyrzucił jego list do otworu kosza na śmieci, kiedy jego sowa za oknem przyniosła kolejną kopertę. Ten nowy list w krotce wróci. Nie będzie potrzebował go ani przez chwilę.

Wstał i zaczął iść do Pokoju Życzeń.
"Pamiętaj o misji" pomyślał. Ale niezależnie od tego jak bardzo próbował, nie mógł oczyścić umysłu. W ostateczności, blady chłopiec przyłożył swoją różdżkę do skroni i wymamrotał jedno słowo.

"Obliviate."

I tak po prostu ona zniknęła z jego myśli.

Więc kiedy dziewczyna biegła wzdłuż korytarza, mamrotała o różach i fiołkach, ujawniła swoją tożsamość dla niego, on nie miał pojęcia kim ona była i o co jej chodziło.

___________________________________________

Mam nadzieję, że moje tłumaczenie tego wspaniałego opowiadania, w formie liścików, wam się podobało.