Czy ludzkie życie ma jakiś głębszy sens? Chłopak zadawał sobie to pytanie niejednokrotnie, począwszy od chwili, kiedy był mały, a naprawdę kiedyś taki był. Niesamowite, prawda?
Nie wyróżniał się z tłumu, a raczej nie w większym stopniu niż inni. W końcu każdy jest wyjątkowy na swój sposób, a to, że ludzie uważają się za przeciętnych, nie znaczy, że w gruncie rzeczy nie są niezwykli.
A niezwykłość jest w istocie pojęciem względnym.
Zawsze wierzył, że każdy jest w stanie dokonać wielkich czynów, tylko nie każdy ma na to czas. A on miał dużo czasu, bo niezmierzoną jego ilość i nie osiągnął nic spektakularnego. Cóż za ironia.
Był zwykłym człowiekiem, który miał okazję, by uczynić wiele dobra, naprawić cudze zniszczenia, czy sprawić komuś szczęście, bo miał możliwość, której nie mieli inni.
Jego ręce były w stanie uczynić tyle pięknych rzeczy, na które bez wątpienia było warto poświęcić dotychczasowe życie.
Ale zamiast tego spędził je u boku ukochanego, oddając mu siebie, bo był on całym jego światem. Jednak chłopak ten upadł, tak jak i piękny z pozoru świat upadł wraz z nim, a ten ogólnie pojęty upadnie wkrótce.
Czy on też zniknie wraz z jego końcem?
Zawsze słyszał od niego, że nieśmiertelność jest błogosławieństwem, mimo że osobiście uważał ją za swego rodzaju klątwę. A on mu mówił, że daje niezliczoną ilość szans na spełnianie marzeń zarówno swoich, jak i innych ludzi.
Jednak to jego ukochany chciał żyć wiecznie, a on tego z całego serca nienawidził. Nienawidził tego, że ten starzał się u jego boku, a on nie był w stanie go przy sobie zatrzymać.
Nie chciał zauważać, że jego ciało było coraz słabsze, umysł ulegał stopniowemu wyczerpaniu, a sam stawał się cieniem dawnego siebie. Cieniem chłopaka, którego kochał całe jego życie i będzie kochać przez resztę swoich niepoliczalnych dni.
Chłopaka, który chciał żyć wiecznie i który żyje nadal na stronach trzymanej w jego dłoni książki. A imię jego zostało przesłonięte przez nieuważny palec trzymającej ją osoby.
Może jeszcze będzie ono widoczne później.
***
Hej, Bałwanki. Nie wiem, czy będę wstawiać notki do następnych rozdziałów, ale śmiem wątpić, więc już tutaj życzę miłego czytanka i udanego dzionka.
CZYTASZ
Wieczny chłopiec ~ Tsukkiyama
Fanfiction❝Przepraszam, że pozwoliłem ci się kochać do samego końca, który w istocie nadszedł, ponieważ nie mogłem żyć dla ciebie wiecznie.❞ ◆◆◆ ◆ O chłopcu, któremu nie był dany cały czas świata. ◆ O odpowiedzi, której się nie doczekał. © Arty z Okładki: @し...