pocaunek...

504 17 3
                                    

*skip time kilka miesięcy później*
Pov: monika
Nasze relacje z Karolem od kilku miesięcy to jakiś koszmar . Cały czas siedzi z pati a nasze rozmowy wyglądają tak: część, co tam ,o której nagrywki .To tyle jestem w nim zakochana bardziej niż wcześniej Nie wiem co mam robić. Idę dzisiaj do Julki o tym porozmawiać.
*u julki*
J: hej monia
M: hej
J: co ty taka smutna
M: *Monia opowiada*
*tak gadały chyba z 2 godziny *

Pov: monia
Wyszłam od julki i poszłam do dużego domu x. I widziałam coś czego nigdy nie miałam w planach zobaczyć chłopak w którym jestem zakochana od 3 lat właśnie całował się z Patrycją ,nie dałam rady szybko pobiegłam do pokoju. Dlaczego on woli ją? Dlaczego mnie odrzucił? Dlaczego akurat z nią? Miałam do siebie mnóstwo pytań. 
*skip time rano*

Siedziałam  całą noc którą przepłakałam. rano całkiem nie zwracając uwagi na to że mam mokre włosy od płaczu wczorajsze ubrania i cały rozmyty  makijaż zeszłam na dół coś zjeść ale jak na moje nieszczęście musiał tam być nie kto inny jak karol.
K- Boże monia co ci się stało!?
M- nic,idź do swojej pati
Pov:karol
M- nic,idź do swojej pati
Po tych słowach zrozumiałem że monika widziała nasz wczorajszy pocaunek z Patrycją
K- ale monia to nic nie znaczy
M-yhm- i wyszła kierując się na górę
Przepraszam że miałam małą przerwę ale już powoli wracam możecie pisać w komentarzach pomysły na dalsze rozdziały
PS.przepraszam za błędy
Bajoo🍪

Moniczkaxkarol- Czy Nasza Miłość To Przetrwa ? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz