2

151 2 0
                                    

Wstałam o 7, umyłam zęby i twarz, uczesałam włosy i ubrałam się w to:

Wstałam o 7, umyłam zęby i twarz, uczesałam włosy i ubrałam się w to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam pielęgnację i poszłam do pokoju Jimina. 

- Jimin

- Hm? 

- Wstawaj - przewróciłam oczami, a gdy miałam wyjść, ten złapał mnie za rękę. 

- Która godzina? 

- 8

- Miałaś obudzić mnie o 7

- Spałeś jak zabity. - powoli usiadł na łóżku, otarł oczy i spojrzał na mnie - No co? 

- Nic? - chciałam wyjść, ale ten znów mnie zatrzymał - Zaczekaj. 

- Cooo - odwróciłam się do niego. 

- Gdy Yoongi mnie odprowadził... Co było potem? 

- Nazwałeś mnie małą małpą, kiedy wyprosiłam go za drzwi. 

- A - zaśmiał się - dobrze, że nic więcej. 

- O czym ty mówisz? - przymrużyłam oczy. 

- Yoongi na ciebie leci. 

- Zabawny żart - wyszłam, zjadłam śniadanie, założyłam buty i poszłam do szkoły. 

- SuMin! - skoczyła na mnie. 

- Ya! 

- Gdzie Jimin? - zeszła. 

- Jezuu! A ty znów o nim?

- No weź, wiesz że go lubię... - przewróciłam oczami. 

- Zaraz przyjdzie. 

- Bu! - ktoś nagle złapał mnie za talię. 

- Ya! -odskoczyłam i byłam już gotowa do ataku. 

- A tobie co? 

- Jihyun nie rób mi tak, wiesz że się boję! 

- Przepraszam księżniczko. 

- Nie lubię jak mnie tak nazywasz - przewróciłam oczami i skrzyżowałam ręce pod klatką piersiową. 

- Gdzie twój brat?

- Nie wiem , nie mieszkam z nim. Spytaj jego współlokatorki - szturchnął mnie. 

- Ale sobie grabisz Jihyun! 

- No co? Ty wiesz lepiej niż ja. 

- Jihyun! - zaczął uciekać, a ja za nim pobiegłam. - Jak cię złapie to zabije! 

- Też cię kocham SuMin! 

- Yaaa!!! - złapałam go, a tak naprawdę to ja na niego wpadłam i on mnie złapał. - I co się gapisz? -odsunęłam się od niego. 

Współlokator 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz