jedyny diabeł w rodzinie cz.2

1

Chan Bakugo syn z małżeństwa pani Alex Marcs i Katsuki Bakugo Demona.
chan to niewielkim chłopak o delikatnie białej skurze kruczo czarnych włosach i delikatnej urodzie. Chłopak po ojcu jest demonem. Ma 18 lat więc zostanie za niedługo przekazany do swojego pana. Wiele osób zazdrosciloby Syna pani Alex i pana Bakugo w końcu tka miły i ułożony. Jednak Chan to wcielenie zła. Ubiera się dość elegancko w jego szafie znajdują się długie czarne futra które chłopak uwielbia. Chodzi w spodniach z wysokim stanem i częstowało w koszulach. Jego wzrok jest zimny. Pokazuje władze i dominacji jednak czy sam chłopak umiałby domibwoac to już inna sprawa. Ojciec jest bardzo dumny z syna w końcu można zobaczyc że są do siebie dość podobni.
-pov chan-
Siedzę wraz z moim rodzeństwem przy stole. Próbuje wcisnąć w siebie końcówkę mojego posiłku. Tata zrozumiał ze nie będę jego kopia z wyglądu. Odziwo pozwolił mi nawet łazić z zrobionymi paznokciami co było nowością. Teraz dalej siedzę grzebiący w jedzeniu. Denerwuje się tym kto zostanie moim panem nie chce by byle kto mial mną ządzić. co on będzie eaofhle sobie myślał jest mega demonem do tego silnym demonem nie będę robił twój co chciał.
B(Bakugo) - Chan uspokój się
A(alex) -jedz synku
Ch(chan) -nie chce już
B-jedz i nie marudź
Westchnolem ci do i powoli zaczołem jeść. Gdy skończyłem posiedziałam jeszcze chwile przy stole gdy ojciec również skończył wstałem razem z nim od stolu. Przytulilem mamę na pożegnanie w końcu nie zobaczę już jej w najbliższym czasie. Przytulilem liz i Megan. W ziołem torbę i ruszyłem z ojcem na miejsce zbiórki. W świątyni mają przekazać mi pana. Gdy w końcu dotarliśmy tata pogłaskał mnie po głowie
B-gotowy?
Ch-.. Gotowy
I tka właśnie przekroczyłem próg świątyni bojac się do kogo trafie
-----------------------------------------------------------
Witam na drugiej części jednej z najbardziej lubianych opowieści na moim profilu. No dobrze jedynej lubianej opowieści. Jak myślicie jakie dziecko shipu z bnha będzie tym szczesciazem w naszej opowieści.
To do zobaczenia w następnym rozdziale
(Ps. Na gorze macie mniej więcej wygląda chana. Obrazek jest z pinteresta tak samo jak okładka do robiłem jedynie skrzydła i rogi)