8dział ze mną jesteś bezpieczna

15 0 0

przez nati_synku

autorstwa @nati_synku

11:40
Pov Igor
Obudziliśmy się jednocześnie dziewczyna się jeszcze boi mnie.
Hej powiedziałem.
Cześć czy my to robiliśmy no wiesz pyta brunetka.
Nie no co ty nigdy bez twojej zgody bym tego nie zrobił .
Dziękuję kochany jesteś powiedziała
Nie ma za co ze mną jesteś bezpieczna
Dziękuję Ci uśmiechnęła się
Nie ma za co powiedziałem
Jak tam teledysk i piosenka pyta brunetka
A dobrze napisałem już
To super zaśpiewasz mi
Jasne i zaczołem śpiewać

Byłaś piękna, lecz szkoda, że tak krótko
Jak widzę dzisiaj zdjęcia to mi nawet nie jest smutno
Gubiły jak Bermudzki Trójkąt jeszcze pare lat temu, dzisiaj wyjebane trudno, ayy
Jak skaleczysz się to robisz bliznę, ayy
Jak skaleczy ktoś to robi dwie, ayy
Nic tu nie jest oczywiste, a co jak podałem brzytwę wtedy wina dalej będzie jej?

Czy widziałaś kiedy zachód krwawi, a wschód słońca ćpa?
Dobrze, że ktoś w nas to w końcu zabił, ile można spać
Bo jak stawiasz wszystko na jednej szali to może spaść
Rzadko kiedy przy tym nie rozwali czegoś obok was nnie
Wtedy płomień gaśnie, tak jak właśnie zgasł ten
Że mi kurwa było nie wstyd, prosić ją o szansę
Nie było mi wstyd, a teraz wstyd dwa razy bardziej
Przyznam, że pomogło mi zryć to lecz nie ważne
Nie mam czasu, żeby tracić czas (o)
Leci gdy po machu leci mach (o)
Tele dzwoni, dzwoni, lecz głuchy sygnał tylko leci po nim i wtedy...

Odwiedzam najebany most, rozpalam gibona by nie walić w nos (ua)
Ona pisze czy przyjadę ja, odpisuję jej, że palę stuff (ua)
IPhone cały czas wydzwania mi, ide kupić fajki na BP (ua)
Ona pisze czy przyjadę ja, odpisuję jej, że palę stuff (ua)

Jak skaleczysz się to robisz bliznę, eyyy
Jak skaleczy ktoś to robi dwie, yee, yee, yee, yee, yee, yee, yee

Przejarałem tyle hajsu, że się kurwa boję liczyć
Zioło nie płaci podatków, ale daje błogiej ciszy
Coś dobija mnie - jej w opór, ale chyba zrozumiałem
Przez co byłem trochę w szoku, skoro jest to dorastanie (o)
Najwięcej powrotów to nie pamiętam tych z nad Wisły
Nocny nigdy nie stał w korku chociaż pełen jakby szczyt był
Ziom zasypia na szybie, a ja to w sumie bym zjadł coś
Nie myśli się o wstydzie, jak myśli się o gastro

Pięć ukruszonych zębów mam po jednej z podróży
Nie dałem sobie wybić, choć chuj wie czy nie zasłużył
Czułem się nieśmiertelny tak gdzieś na czterdzieści procent
Każdy popełnia błędy, ale Igor ile możesz God damn
W moim zyciu brak ściem, choć niejeden stawiał znicze na łbie
Nie mów do mnie jak jesz, chcesz mi dać opinię, a weź
I tak spłynie i tak zrobię jak chcę
Ja mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę

Zaglądam na Messenger, wiadomości tyle pisać nie chcę się
Ja znów padam na gębę, boję się pomyśleć co jest z mailem, ye
Wystarczy mi dzień laby i już w pizde mam nieodebranych
Ty daj mi złapać oddech, ty daj mi złapać oddech

Ua-ua
Ua-ua
Ua-ua
Proszę skączyłem
Masz taki śliczny głos powiedziała
Dziękuję powiedziałem I w tym momencie przyszyli Adrian i Justyna
Hej powiedział Adrian.
Cześć powiedziałem
Hej justysia powiedziała brunetka
Hej wam powiedziała blondynka
A wy razem czy co pyta Adrian
Nie tylko Igor spał ze mną bo wymyślił że będzie na podłodze spać
Bałem że ci coś zrobię powiedziałem
Może my już pójdziemy pyta Adrian
Pójdziecie po obiedzie dzisiaj szybciej bo idę na 13 do pracy chodźcie jeść
Tylko się ubierzemy powiedziałem i wyszliśmy z pokoju
Ubraliśmy się tak samo jak wczoraj brunetka zaczęła czesać mi włosy
Nie musisz powiedziałem
Ale chce masz takie delikatne włosy powiedziała
Uczesała mi potem zaczęła czesać swoje zrobiła kitka i poszliśmy na dół w dobrych humorach I usiedluśmy do stołu
Co oni tacy weseli pyta Adrian
Nie wiem powiedziała blondynka
Na obiad mieliśmy baranine połączoną z warzywami i owczym serem posmakowałem pycha kuchni góralska
Skąd wiesz pyta blondynka
Byłem kiedyś w górach i jadłem w restauracji Ale twoje lepsze powiedział od razu
Dziękuję powiedziała blondynka
                      10min później
                      12:30
To my będziemy już idziemy powiedział Adrian
Ok pa kochanie pa Igor powiedziała blondynka
Ja jadę do pracy a Alicja zostanie w domu
Sama pytam
Tak ona ma wolne niech odpocznie po tym wypadku
Ok pa mała pa Justyna odpowiedziałam
Pa iguś pa Adrian powiedziała brunetka
Poszliśmy i założyłem soczewki Adrian oczywiście prowadzi
                   20min później
             12:50

Pov Igor
Wyśliszmy z auta i pośliszmy do domu i w tym momencie przyszli do nas kacper i Dawid
Co tam pyta dawid
A dobrze