Za siedmioma górami
Za siedmioma lasamiSiedem bab z matmy spaceruje sobie.
Chodzą, siedzą, wymyślają
Jak by tu dzieciaki w szkole zagiąć.Myślą i myślą
Aż w końcu wymyśliły.Odpytamy z mnożenia, dzielenia, a później polecą pały. To jest plan.
Nie ma to jak nasze "kochane" kotlety schabowe¹.
****Kotlety schabowe - baby z matmy. Nazwa wzięła się z pierwszego wierszyka.
CZYTASZ
Wierszyki Debila Z Dupy Wzięte
PoetryCoś... Nawet nie wiem co... Z dupy wzięte... Xdd... A dokładniej wierszyki... Tak po prostu... Możecie pisać o czym chcecie... Te wierszyki...