Pewnej nocy gdy nie mogłam spać, gdyż była pełnia, zobaczyłam przez okno niebieskie światła. Ja oczywiście jako typowa nastolatka stwierdziłam że trzeba to nagrać. Byłam pewna że do tych idiotów z sąsiedztwa przyjechała policja lecz na nagraniu ułapali się ratownicy medyczni. Byłam w totalnym szoku, tego nikt się nie spodziewał*.
Oczywiście wysłałam to do mojej przyjaciółki.
Następni ratownicy wprowadzili do domu mojego sąsiada noszę. Potem widziałam już tylko jak go wywożą.
I tak chwilowo skończył się wątek tej historii.
Następnego dnia po południu na treningu opowiedziałam tą fascynującą historię koleżanką. Pokazałam im filmik który nagrałam zeszłej nocy. Jakoś nie przepadam za moim sąsiadem to z koleżanką śmiałam się że mamy nadzieję iż to jego wywieźli do szpitala.
Zapomniałam dodać że zabrali jego dziadka a mój sąsiad jest w moim wieku.
Moja koleżanka po śmianiu się iż to jego wywieźli do szpitala powiedziała że aby do psychiatrycznego. Wtedy z korytarza w którym jest straszne echo wyszedł mój sąsiad (w sensie ten młodszy).
My z przerażenia zamień byłyśmy a następnie zaczęłyśmy się bardzo głośno śmiać. Gdy tylko weszłyśmy do szatni napisałam do niego czy nie słuchał naszej rozmowy. Na szczęście nic nie słyszał.*#MateuszSocha
Możecie podsyłać swoje historie😘
CZYTASZ
One shots z życia wzięte
NonfiksiTu znajdą się opowieści z życia nie tylko mojego. Można podsyłać 😏