Wioska Suny

256 14 1
                                    

Gdy już było z daleka widać bramy wioski Naruto dostrzegł w oddali Kankuro i zaczął do niego pobiegł
Kakashi tylko westchnął i powiedział cicho-Naruto kiedy ty w końcu dorośniesz...
Następnie Kankuro zapytał-Przyszliścue tu w sprawie tej misji tak?
Kakashi odpowiedział-Tak,ale hogake-sama (Tsunade jest aktualnym hogake)nie zdradziła mi szczegółów wiem tylko że to misja rangi S i mamh się udać do wioski suny

Rozumiem, mi również nie zdradzono szczegółów ale wiem że mam was zaprowadzić do pokoji które dla was Gaara zarezerwował,niestety nie spotkacie się dziś z nim ponieważ ma spotkanie z starszyzną-wyjaśnił Kankuro

Następnie Kankuro zaprowadził ich do pokojów gdzie zjedli kolację i poszli spać,każdy otrzymał osobny pokój a kolecje zjedli razem w stołówce

Gdy zapadła już cisza nocna i wszyscy już spali Sasuke zaczął rozmyślać:Czym jest ta relacja którą zbudował z Naruto?
Czy j-ja....Nie to nie możliwe przecieżbym się nie zakochał w tym debilu-Wyszeptał Sasuke sam do siebie
Następnie pomyślał znowu o tym ślicznym i radosnym uśmiechu Naruto o jego błękitnych oczach i złotych bląd włosach...
Sasuke zaczął na te myśli strasznie się rumienić i schował się pod kołdrę

Czy ja się w nim naprawdę zakochałem...?
Nie! nie mogę! nie potrzebuje miłości potrzebuje więcej nienawiści....Nienawiści! tak muszę pokonać itachiego i dokonać na nim zemsty za to co zrobił mojemu klanowi!-znów wyszeptał

Ale ja go....-i na tym skończył a następnie zasnął

-i na tym skończył a następnie zasnął

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
,,Uśmiechnij się dla mnie,,  SasuNaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz