Po wyjściu Kakashiego Sasuke zamknął się w swojim pokoju a Naruto został w salonie i oglądał telewiziję
Sasuke położył się na łóżku i myśłał -
Skoro nie pokonam itachiego nienwiscią to czym....?
Jak mam powiedzieć Naruto że go kocham....? Jak...? Jak...Kocham cię Naruto....Poprostu cię kocham...-powiedział lecz nie zauważył że w tym momencie Naruto wszedł do pokoju
Naruto zrobił wielkie oczy i wyjąkął- S-Sasuke....?
Sasuke zrobił się okropnie czerwony i krzyknął- Naruto...!
Naruto okropnie się zaczerwienił i zamknął drzwi do pokoju sasuke
Sasuke wybiegł za nim i wszedł do pokoju naruto
Siedział tam na łóżku czarwony jak burak naruto
Sasuke usiadł obok naruto i powiedział- Nie chciałem żeby tak wyszło przeprasza-
Nie przepraszaj wtrącił mu się narutoSasuke się lekko uśmiechnął i powiedział-Uśmiechnij się dla mnie Naruto...Uśmiechnij się jeszcze jeden raz...
Naruto zrobił się jeszcze bardziej czarwony i lekko się uśmiechnął i w tym momencie sasuke złapał jego obie ręce kładac go na łóżku
Naruto wyjąkał-Sa-Sa-Sasuke co ty
R-robisz?!Sasuke milczał i spojrzał w niebieskie oczy naruto
Wpatrywał się w nie i przysówał coraz blirzej
Następnie pocałował lekko Naruto a ten się nie stawiał oporu
Wyjakał znowu: S-Sasuke
Sasuke znowu się nie odzywał tylko zaczął wsówać ręce pod koszulkę Naruto
Następnie przyssał się ustami do kawałka skóry na szyji i błądził tak po niej aż dotarł do tego miejsca rozpoznając po jękach naruto
Naruto jedynie robił sie coraz czarwieńszy i próbował wyjąkać imie sasuke
Sasuke zdjął koszulkę blądynowi i zaczął całować jego skórę na brzuchu,rękach i szyji
Naruto jedynie lekko jęczał
a sasuke nie wyglądał jakby miał się zatrzymaćGdy już sasuke ściągnął koszulke Naruto udało się wykrztusić-J-ja też cię K-kocham...
Sasuke się uśmiechnął i powiedział-wiem...
Sasuke przytulił naruto i leżeli tak razem aż w końcu oboje zasneli
CZYTASZ
,,Uśmiechnij się dla mnie,, SasuNaru
RomancePrzectawiam tu moją wersje shipu SasuNaru myślę że jest ona orginalna i mam nadzieję że się spodoba miłego czytania!<3