Drut na wylot przebił mi nogę,nie czułam nogi
i pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do Finna.Po paru sygnałach odebrał.
Finn-Millie co jest? Jest już po pierwszej,gdzie ty jesteś
Mills-Finn proszę pomóż mi.Moja noga
Finn-Millie co się stało?Gdzie jesteś!
Mills-Skrzyżowanie Mort Street.....Szybko.
Proszę
Finn-Millie,poczekaj chwile! Zaraz będę obiecuje!
minęło parę minut jedyne co widziałam to mgłe przed oczami.Nie wiedziałam co się dzieje,zamknęłam oczy i poczułam wielką ulgę,myślałam że to koniec,ale usłyszałam głos Finna.Nie rozumiałam co mówił,słyszałam tylko mamrot,czułam jak mną trzęsie.Jedyne słowa które usłyszałam to ‚,Millie błagam zostań ze mną proszę!'' chciałam mu odpowiedzieć,ale czułam się jak by ktoś zatykał mi usta i nie mogłam nic odpowiedzieć.
~skip time~
Nie wiem co się stało.Otwierałam powoli oczy i słyszałam tylko krzyki i prośby Finna aby mnie uratowali.Nie wiedziałam co się dzieje,czułam ogromny ból w nodze. Obudziłam się na łóżku szpitalnym,czułam jak ktoś trzyma mnie za rękę.Tak.To był Finn.
Finn-Millie!O boże!Jezus!Boże myślałem że cię straciłem!
Mills-Finn co się stało? Moja noga,boli!
Finn-Mills,spokojnie. Byłaś wczoraj na imprezie u Noah,wracałaś do domu i wpadłaś na drut przebił ci nogę na wylot. Ale teraz jest lepiej.
Mills-O boże,Finn przepraszam,naprawdę.Nie chciałam!
Finn-Millie za co przepraszasz? To nie twoja wina
Mills-Jak bym nie piła,to by nic się nie stało....
Finn-Millie przestań!
Mills-Ale to wszystko moja wina!
Finn-Millie nie ! Każdy może się napić
Mills-Ale ja nie tylko piłam
Finn-Co to znaczy Millie?
Mills-No bo Noah ogarnął trawkę i nie chciałam się wyłamać..
Finn-Millie nie obchodzi mnie co piłaś,paliłaś,ważne że teraz jest już okej. I nie zależnie wiem od tego co robisz to ja zawsze będę tutaj przy tobie i nie przestane cię kochać.
Rozumiesz?
Mills-Tak.Ja ciebie też kocham.