Zacznijmy więc od dnia, który sprawił że nasze życia zmieniły się.. Zmieniły i to na gorsze...
Rozpoczęcie kolejnego normalnego dnia, który i tym razem miał być pełen śmiechu oraz zwykłej najporstrzej i niewinnej radości.
Po przekroczeniu murów szkoły, byłam już w stanie stwierdzić, że ten dzień będzie inny niż wszystkie...
Sugawara POV:
Moje życie.. moje życie nie jest szczęśliwe. A może jest? Potrafię się uśmiechać ale jest to chyba tylko moja wspaniała umiejętność. Emocje, które w sobie trzymam jeszcze nigdy nie uznały światła dziennego.
Całe moje życie jestem tylko ja, siatkówka i samotność. Brzmi to bardzo dramatycznie ale taki już jestem.
Niedawno jednak odkryłem znaczenie słowa szczęście. Wydaje mi się że to właśnie z nią chce zacząć odczuwać moje inne, nie udawane emocje.
Niestety jedynym problem jest .. y/n--Witaj Koshi *złożyłaś delikatny pocałunek na jego policzku i uśmiechnęłaś się do niego szczerze*
- Tak, witaj y/n
-Coś nie tak ? Przecież nigdy nie jesteś taki
- Taki??
- Taki smutny Koshi, smutny
Sugawara spojrzał się lekko zszokowany na y/n, a w jego głowie pojawiło się wiele dziwnych myśli- Naprawdę uważasz że jestem tak idealny, że nie wiem co to jest smutek ? Zaczyna mnie to przerastać y/n .. Nie chcę Ci tego mówić wprost ale JESTEM ZNISZCZONY W ŚRODKU , nie jesteś powodem mojej radości, jesteś jedynie samolubną osobą która pragnie własnego szczęścia. A co ze mną? Czy ja nie zasługuje na szczęście? - Słowa te nie były jednak w stanie dotrzeć do y/n gdyż Sugawara nie był wstanie chodź na chwilę otworzyć ust. Pozbierał jednak swoje myśli i tym razem już bardziej opanowany odpowiedział:
- Przepraszam nie czuję się dziś najlepiej.
- Jesteś chory? Masz gorączkę? Może idź do domu, martiwe się
- Nie to nic z tych rzeczy, po prostu stresuje się meczem
- A no tak siatkówka. Czasami zapominam że jesteś w drużynie haha
- Tak haha..
- Do zobaczenia później Koshi buziak !
- Do...
CZYTASZ
Przeszłość w przyszłości.. // Sugawara x y/n
FanficTo było życie w pięknie i harmonii. Jednak nie każda ze stron potrafiła pokazywać swoich prawdziwych emocji. Czy błędy z przeszłości mogą zostać wymazane? I czy nowa miłość będzie mieć ten sam koniec ? (Rysunek jest mojego autorstwa ^^)