✨wyjazd✨

50 1 0
                                    

Postacie: Martyna, Napierak i Milena
Uwagi: Wszyscy tu są dorośli
Świat: Rzeczywistosć realna

MARTYNA

Mialam dzisiaj się spotkać z moją psiapsi. Więc zacząłem się pakować bo ona mieszka w Szczecinie a ja w Krakowie. Gdy już się spakowałam to napisałam jej że będę za jakieś 13 godzin. Ona mi odpisała: to ja czekam na Ciebie kochana. Ja się uśmiechnęłam i zaczęłam jechać na pociąg. Bo tak będzie szybciej.

Gdy już tam dojechałam byłam bardzo zmęczona. Więc zadzwoniłam po mojego przyjaciela Wojtusia. Ponieważ Milena nie miała prawo jazdy. Nie minęła nawet godzina od przyjazdu Wojtka a on już na mnie czekał. Rozglądałam się po parkingu by zobaczyć jego auto lecz miałam z tym problem. Miał on auto marki Suzuki. Gdy już sobie poradziłam wsiadłam i zdjalam z twarzy maseczkę.

- No to jak było opowiadaj? Zapytał z uśmiechem na twarzy.

- No a jak było, nudno i nie wygodnie. Bałam mu się powiedzieć że smutno mi i w ogóle.

Ustała cisza.

- Gdzie mam cie zawieść? - Zapytał z zaciekawieniem chłopak

- A do Mileny! - powiedziałam z zawstydzeniem do wojtka

- No okej. - Odpowiedział chłopak

Gdy już tam dojechaliśmy byłam bardzo głodna. Więc pożegnałam się z starszym i poszłam do mieszkania. Milena mnie wpuściła.

- Milena kochana, hejka jak tam? zapytałam bardzo ucieszona że udało nam się spotkać po 2latach.

- hej. - odpowiedziała bardzo nieśmiałym głosem. Nic nic a u ciebie?

- A dobrze gdzieś idziemy zjeść czy u ciebie?- zapytałał zaciekawony

- Nie nie mogę niestety. Odpowiedziała złym głosem młodsza

- Jak to nie? Spytałam . To po to tu tyle jechałam? Chyba sobie żartujesz że teram mam jechać do domu.

- Jak chcesz jechać do domu to jedz. Odparła Milka

- To pa. zasmuconym głosem powiedziałam i wyszłam.

Nie wiedziałam co się dzieje. Przez chwilę myślałam że coś się stało. Ale gdy zrozumiałam nie chciało mi się gadać z nikim innym. Przyszło mi powiadomienie że młodsza dodała na insta relacje. Gdy zobaczyłam to zachciało mi się płakać. Szybko zadzwoniłam po Wojtka. Nie minęła chwila a on tu już był.

martynka i jej historia z życia😋Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz