Iᴅᴇᴀʟɴɪ Nɪᴇᴢɴᴀᴊᴏᴍɪ ❤︎ Jᴇɢɢʏ

15

John: Alex
Wstałeś?

Alexander: John
Wtf
Jest druga nad ranem

John: Myślę że wszystko spieprzyłem

Alexander: W porządku???
Co zrobiłeś???

John: Ja
Możliwe
Że
Powiedziałem
Peggy
By
Się Pieprzyła

Alexander: JOHN
KURWA JAK
CO TAKIEGO ZROBIŁEŚ?!?

John: ONA MNIE IGNOROWAŁA A JA BYŁEM WŚCIEKŁY I POTEM SIĘ POKŁÓCILIŚMY I TERAZ PRZESTAŁA ZE MNĄ ROZMAWIAĆ

Alexander: Czekaj
Czekaj
Czekaj
Czy zadawała ci pytania??
Powiedziała że przestanie je zadawać jak się pomylisz????

John: Ta
Tak zrobiła

Alexander: Pokaż mi!!!

John: [Załączono trzy obrazy]
Oto co się stało

Alexander: O mój boże
John spieprzyłeś sprawę

John: JESTEM TEGO ŚWIADOMY

Alexander: Słuchaj
Jutro porozmawiam o tym z Elizą
Idź spać

John: Alex
Naprawdę się martwię

Alexander: Wiem, wiem
Ale uspokój się
Wszystko będzie dobrze

Następnego dnia

Alex: Mmmm...
Eliza
Skarbie
Wstałaś, prawda?

Eliza: Hm?
Oh, tak
Wstałam
Co się stało kochanie?

Alex: John schrzanił sprawę

Eliza: Ohhh
Teraz to ma więcej sensu

Alex: Eliza nie zostawiaj mnie samego bym to zrozumiał, wytłumacz co ma sens

Eliza: Peggy od pięciu dni nie wychodzi z pokoju
Martwiłam się o nią
Dlaczego mnie w to wciągasz?

Alex: Zrobiła to co zwykle

Eliza: Alex
Po prostu wyślij mi ss

Alex: [Załączono trzy obrazy]
To zrobiła ^^

Eliza: Taaa
To nie będzie proste
Czego John dokładnie ode mnie oczekuje?

Alex: Nie wiem
Żebyś kazała jej z nim porozmawiać?
Nie jestem pewien ponieważ pisał do mnie od drugiej w nocy
A dobrze wiesz jaki jestem jeśli obudzi się mnie w środku nocy

Eliza: Będziesz nienawidzić tego bardziej gdy będziemy mieć dzieci
Tak czy inaczej
Spróbuję
Życz m powodzenia
😘

Alex: Powodzenia skarbie
😘