16

7 0 0
                                    

Eliza: Peggy
Peggy
No chodź
Odpisz mi
Jeśli nie odpiszesz zacznę pisać ci tekst do piosenki „Ulepimy dziś bałwana”

Peggy: BOŻE WSZYSTKO TYLKO NIE TO LIZZY

Eliza: Cieszę się że zyskałam twoją uwagę

Peggy: Mmm
Ta, wszystko jedno
Co chcesz?

Eliza: Porozmawiaj z Johnem a ja odrobię za ciebie całą pracę domową i sprawię że Starbucks będzie otwarty dla ciebie 24/7

Peggy: Za dobrze wiesz jak mnie przekupić

Eliza: To dar
Wyślij mi potem rezultaty 💙

Peggy: Postaram się

--

Peggy: Okey
Chcesz porozmawiać?
Dobrze
Pozwalam ci

John: Dzięki bogu

Peggy: Wszystko jedno
Po prostu napisz co chcesz zanim zablokuję twój numer

John: Czy mogę do ciebie zadzwonić i wszystko wyjaśnić?

Peggy: Dlaczego?

John: Ponieważ wtedy będziesz miała pewność że to co mówię przyszło mi jako pierwsze na
myśl i jestem szczery

Peggy:

John: Pegs?

Peggy: Dobrze

--

Okej kochani, zostało nam już mało rozdziałów do końca ale zaraz po tej książce na moim profilu pojawi się kolejna. Chcę z całego serduszka podziękować -waitingsun za to że dodawała rozdziały tutaj pod moją nieobecność byście nie musieli na nie czekać kilka tygodni. Do następnego 💜

Iᴅᴇᴀʟɴɪ Nɪᴇᴢɴᴀᴊᴏᴍɪ ❤︎ JᴇɢɢʏOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz