Hejka, Mam na imię Anna. Mam 16 lat
,jestem zwykłą dziewczyną i mieszkam w Nowym Yorku. Jak miałam 2 latka straciłam rodziców i zostałam sierotą. Za bardzo ich nawet nie poznałam .Pewnego dnia zbierałam się na zajęcia . Ubrana wyszłam z domu i szłam w stronę szkoły.Nagle widzę dwóch bandziorów ,chcących ukraść torebkę starszej pani po drugiej stronie ulicy. Nie patrząc na nic ,biegnę przez ulice, żeby jej pomóc, aż nagle uderzyłam w coś i straciłam przytomność . Gdy się ocknęłam, zobaczyłam, że jestem w jakimś apartamencie. Podeszła do mnie jakaś kobieta. Nie wyglądała na przeciętną.
- Mam na imię Natasza- powiedziała
- Ja Ania- cicho odpowiedziałam .
- Potrąciłam cię samochodem i straciłaś przytomność, więc wzięłam i przywiozłam cię tu- odparła.
- Przepraszam za kłopot, to moja wina - powiedziałam
- Nie ma sprawy, jak dojdziesz do siebie, możesz wrócić do swojego normalnego życia- odparła Natasza.
Nie była za bardzo rozmówna. Gdy mniej więcej odpoczęłam, podziękowałam Nataszy za udzielenie pomocy i wróciłam do siebie. Oczywiście, musiałam usprawiedliwić nieobecność w szkole. Jest godzina 19:00. Ja jak zwykle, albo coś pisze lub oglądam, ale nagle ktoś zapukał do drzwi. Nie spodziewałam się nikogo i tym bardziej byłam tym zdziwiona.
Wstałam z łóżka i poszłam otworzyć drzwi.Witam, narazie to pierwszy rozdział i zobaczymy jak dalej się to potoczy.
![](https://img.wattpad.com/cover/270759061-288-k676145.jpg)
YOU ARE READING
A MOŻE JEDNAK?
Teen FictionMam nadzieję, że się spodoba :)Bazuje się na avengersach, ale jednocześnie zmieniam parę rzeczy, postaci itp. Nie mam na celu nikogo urazić .