Dzwonek na matme przerwał ich pocałunki.L-W końcu
B-Stary znajdź sobie dziewczyne to nie będziesz narzekać
M-Dobra idziemy na matme
K-Moge ostatniego?
M-Dobra *dała mu buzi* idziemy?
W(wszyscy)-Tak
*po lekcji*
C-Pati mam pytanie *stanął przed Pati*
Ma-Julka mam pytanie *stanął przed Julką*
B-Nati mam pytanie *stanął przed Nati*
P,J,N-Tak?
C,Ma,B-Będziesz moją dziewczyną?
P,J,N-Taaaaak!!!
M-Gratki laski!
Dz-dzięki *wszystkie dziewczyny się przytuliły*
K-Graty!
Chł-Dzięki stary
L-Gratki!
Chł-Dzięki Lekstan
B-A ty stary jak z Monią?
M-Co ze mną? *Karol przytulił Monie*
K-Ja i Monia jesteśmy razem
Wsz-Graty!
M-Ej!
K-Co?
M-Mów za siebie, ja z tobą nie jestesm
K-Ale wiem, że chcesz
M-Może... Dobra chodźmy na polski
K-Nie zmieniaj tematu kotku
M-Nie zmieniam...
J-Bez urazy Mońcia ale zmieniasz
M-No dobra poprostu nie chce o tym rozmawiać
K-Czemu?
*Dzwonek*
M-Dobra idziemy?
Dz-My tak
Chł-my też
K-Ja i Monia zaraz dojdziemy
Wszyscy-Okej *poszli*
M-Co chcesz?
K-Ja cię kocham proszę powiedz, że Ty mnie też
M-Mam kłamać?
K-Tak skłam, żeby było mi miło
M-Ja cie nie kocham cię
K-Tak myślałem... Zaraz co?! Ty kłamałaś?
M-Tak
K-Czyli...
M-Tak kocham cię
*Karol wbił swoje usta w usta Moni po 4 minutach Monia się odsuneła*
K-Co jest?
M-Idziemy na Polski?
K-A no tak *Poszli za ręcę i każdy się na nich patrzył*
*Po lekcji*
L-Co wy tak długo robiliście?
C-Kto?
L-Karol i Monia
M-To nie było długo
K-No właśnie
L-Jak na rozmowę to trochę długo
M-No dobra więc... *Karol chwycił ją za rękę*
K-Jesteśmy razem!
J-Teraz oboje?
M-Tak!
Wsz-Gratki
M&K-Dzięki
*Po lekcjach*
Ma-Dobra ja proponuję lody
J-Mi pasuje
M,K,C,L,P-Nam też
Ma-A wam?
N,B-Jasne możemy iść
Ma-Okej ja stawiam
Wsz-Okej
*W drodze na lody*
?-Hejka Nati
N-Hejka, co tam
J-Umm Nati może nas przedstawisz?
N-A tak sorka
N-Więc tak to jest Jula, to Monia, to Pati a resztę znasz, Więc to jest Paulina moja koleżanka, chodziliśmy kiedyś razem na dodatkową biologię i utrzymujemy kontakt.
Pa(Paulina)-Hejka wszystkim *Paulina była zakochani w Karolu i nie wiedziała, że jest z Monią* Hej Karol *przylizywała się do niego*
M-Umm hej, co chcesz?
Pa-Ja gadam do ciebie plastiku czy do Karola.
K-Czekajcie ja i Monia zajdziemy na chwilę na bok *oddalili się od reszty*
Pa-Okej poczekam
U Monia i Karola
K-Misiu proszę nie bądź zazdrosna
M-Ja nie jestem zazdrosna, tylko się do ciebie podlizuje i nie chce żeby mi cię zabrała.
K-To jej powiem, że ty jesteś moją dziewczyną *chciał iść ale Monia go zatrzymała*
M-Karol proszę nie
K-Dlaczego?
M-Bo nie chce się jeszcze ujawniać szkole
K-Dobrze, to nie powiem
M-Dziękuje *Karol chciał ją pocałować ale ona go przytuliła*
K-Co się dzieje, daj mi buzi proszę
M-Karol póżniej
K-Dlaczego?
M-Bo jesteśmy na mieście
J-Ej gołąbeczki chodźcie już!!!
Pa-Oni są razem?!
K-Japierdole Jula!
J-No co?
M-Chodzcie wszyscy oprócz Pauliny
W-Okej *podeszli do Karola i Moni*
K-Na początek sorka Jula, że na ciebie nakrzyczałem
J-Spoko, a dlaczego się tak wkurwiłeś?
M-Bo nie chcemy mówić narazie nikomu, że jesteśmy razem
Wsz-Okej
C-Więc udajemy, że nie jesteście razem?
M&K-Tak
Wsz-Okej *wrócili do Pauliny*
Pa-Odpowie mi ktoś na pytanie?
N-Jakie?
Pa-Czy Monia i Karol są razem
Wsz-NIE!!!
Pa-To dlaczego Jula powiedziała gołąbeczki?
J-Bo tak słodko razem wyglądają
Pa-Okej...
Ma-To idziemy na te lody?
Wsz-Tak
Hejka wszystkim mam nadziej, że się podbał ten rozdziała dzisiaj będzie jeszcze jeden, buziaczki 😘