On poprostu odwrócił moją twarz do jego i mnie pocałował. To nie był pocałunek jak wcześniej. On był miły i czuły-AHA KURWA JEDNAK NIE JEDNAK SIĘ SKOŃCZYŁO BO PEDOFIL WEPCHAŁ MI JĘZYK DO UST-
Mimowolnie cicho jęknąłem co chyba się mu spodobało bo włożył mi kolano pomiędzy uda.
Czułem jakbym miał zaraz oszaleć... Chyba naprawdę jestem masochistą :'3.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sorki, że taki krótki, ale s następnym rozdziale bedom zegzy
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziękuję za czytanie baiii!