4.

2.6K 143 320
                                    

Liam: Harry.

Harry: Co?

Liam: Musisz wrócić na Instagram.

Harry: Nie.

Liam: Harry, nic ci nie jest.

Harry: Nie. Tylko się ośmieszyłem przed Louisem i nie planuję znów tego zrobić.

Zayn: Zaobserwował mnie i Liama, przypuszczamy więc, że ciebie też zaobserwował, Harry.

Harry: O nie.

Zayn: Zaloguj się z powrotem i nie bądź tchórzem.

Harry wysłał cztery emotki środkowego palca, zanim wszedł na Instagram. Szybko zalogował się z powrotem i zauważył, że miał kilka nowych powiadomień. Kliknął w nie, a widok powiadomienia 'Louis Tomlinson obserwuje cię, niemal przyprawił go o atak serca. Odetchnął głęboko, zanim oddał obserwację, a wtedy przejechał dłonią po twarzy. Musiał tylko wziąć się w garść. Musiał po prostu przestać być żenującym debilem, kiedy chodziło o Louisa, ale musiał się najpierw dowiedzieć, jak to zrobić. Był w tylko kilku związkach, a te nie były nawet poważne. Nie było żadnego seksu, tylko całowanie i ewentualnie szybkie akcje ręką czy obciąganie. Cholera, chłopak, z którym stracił dziewictwo, w tamtym czasie nie był nawet jego chłopakiem.

Harry był zbyt niezręczny, zdał sobie sprawę, że właśnie dlatego mężczyźni od niego uciekali.

Przeglądał tablicę, polubiając zdjęcia, kiedy zobaczył powiadomienie o nowej wiadomości. Pomyślał, że to jakiś przypadkowy obserwujący pisze do niego, by zaprosić go na randkę albo wysyłał mu nagie zdjęcia. Gdyby dostawał dolara za każdą osobę, którą musiał zablokować przed ostatnie kilka miesięcy, byłby cholernie bogaty.

Niemal się udławił, kiedy w skrzynce odbiorczej zobaczył imię Louisa.

- Weź głęboki wdech - szepnął Harry. - Nie bądź pieprzonym idiotą.

LouisTomlinson:

Cześć, Harry. :)

HarryStyles:

Czeeeeść, Louis. :)

LouisTomlinson:

Teraz, kiedy się nawzajem obserwujemy, nie ma nic złego w polubieniu moich zdjęć. :P

O mój Boże, Harry jęknął. Był blisko uderzenia twarzą w ścianę i schowania się w swoim domu do końca życia. Był zbyt niezręczny, więc jego obecność wśród ludzi nie miała sensu.

HarryStyles:

O nie.

LouisTomlinson:

To nic, Harry. Haha. Widziałem, że je polubiłeś, a wtedy powiadomienie zniknęło, więc cię zaobserwowałem. Dopiero po kilku dniach oddałeś obserwację, domyśliłem się więc, że trzymałeś się z daleka.

HarryStyles:

Dobrze się domyśliłeś. Doświadczyłem jedynie zażenowania przez ostatni tydzień, nie chciałem więc więcej tego doświadczać.

LouisTomlinson:

Nie wstydź się. Te zdjęcia są po to, żeby ludzie je polubiali.

HarryStyles:

Przeglądałem twoją tablicę i polubiłem starsze zdjęcie. To trochę krępujące, Louis.

LouisTomlinson:

Winning His Heart [Tłumaczenie]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz