22. 𝑵𝒐𝒘𝒆 𝑷𝒂𝒓𝒌𝒊

576 22 18
                                    

Harry i Draco weszli do Wielkiej Sali na śniadanie i zobaczyli Rona, Blaiesa, Hermione i Pansy razem rozmawiających przy stole Gryfonów.

- Harry, Draco chodźcie! - krzyknęła Hermiona.

Draco złapał Harrego za rękę który kierował się w stronę stołu Gryfonów i pociągnął go w stronę stołu Slytherinu.

Oczy wszystkich skierowały się w stronę Draco I Harrego którzy siedzieli przy stole Ślizgonów. Draco w przeciwieństwie do Harrego nie przejmował się jak inni na nich patrzył i jadł sobie spokojnie śniadanie.

- Draco oni się na nas patrzą. - powiedział skrępowany Harry.

- No i co z tego nie zwracaj na nich uwagi i jedź. - odparł spokojnie Draco.

- Nie dzięki  nie chce mi się jeść. - odparł.

- Już masz coś zjeść. - powiedział poważnie.

- Nieeeeee! - krzyknął.

Draco wstał od stołu zabrał talerz Harrego I nałożył mu na niego 2 tosty.

- A teraz jedź bo nie wpuszczę cię do pokoju I będziesz spać na korytarzu. - odparł Draco dokańczając swoją porcję śniadania.

- To też jest mój pokoju. - powiedział.

- Nie to jest mój pokoju bo to ja jestem w Slytherinie a ty w Gryfindorze, a że nasze dormitorium jest w lochach tam gdzie dormitorium mają Ślizgoni a ty jesteś moim chłopakiem dla tego możesz tam ,,mieszkać". - zakończył swoją wypowiedź Draco.

- Nie na widzę cię. - odparł jedząc śniadanie.

Po kilku minutach Harry zjadł śniadanie i bez słowa odszedł od stołu. Na korytarzu spotkał dobrze mu znanych 2 ślizgonów i 2 gryfonów czyli Peansy z Hermioną i Blaiesa z Ronem trzymających się za ręce.

- O Harry czemu nie przyszliście do nas do stołu? Wołałam was. - powiedziała Hermiona.

- Sorry Hermiona ale nie mam ochoty na rozmowę. - odparł.

- Hej wszystkim. - odparł głośno Draco za Harrym.

- Hej. - wszyscy odpowiedzieli jednocześnie.

- Widzę nowe parki nam się szykują. - odparł lekko śmiejąc się Draco.

- My nie... to znaczy... mmm... Tak my jesteśmy razem. - powiedziała zmieszana Hermiona odpowiadając za całą czwórkę.

- Szczęścia. - powiedział Draco.

- Tak. Tak. Szczęścia. - odparł znudzony Harry.

- Harry co ci jest? - zapytał Ron.

- Nic, wiecie co ja muszę iść coś pilnego zrobić. Pa. - powiedział Harry szybko odchodźcie od swoich przyjaciół i poszedł do swojego dormitorium.

- Wiecie co ja też już idę. Też muszę coś zrobić. Pa. - powiedział idąc szybkim krokiem za Harrym.

Harry doszedł do swojego dormitorium, zamknął się w nim i położył na łóżko. Draco próbował wejść do pokoju ale nie mógł.

- Alohomora! - powiedział i wszedł do środka.

Harry nawet nie spojrzał w jego stronę.

- Kochanie co się dzieje? - zapytał siadając na skraju łóżka koło niego.

- Nic.

- Przecież widzę. - powiedział.

- Chcesz wiedzieć! - krzyknął.

 Zostań ze mną... na zawsze | Drarry 15+ [Zakończone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz