Pov Julia Żugaj
Ma: Coś nie tak?
J:...
Ma: Misiaczku, proszę powiedz, martwię się
J: Bo... Ja...
Ma: Spokojnie, wszystko jest dobrze
J: Ja potrzebuję więcej czułości... A nie tylko s*xu...
Ma: Czemu mi nic nie powiedziałaś?
J: Myślałam że... że się domyślisz...
Ma: Przepraszam że cię tak skrzywdziłem, najmocniej przepraszam...
Powiedział i mnie przytulił.
Ma: No to co chcesz porobić?
J: Napewno się ubrać
Ma: Dobrze
Ubrałam się i wtuliłam w Maćka.
Ma: Chcesz obejrzeć jakiś film?
J: Nie...
Ma: No to porobimy?
J: Nic... Chcę z tobą porozmawiać
Ma: No dobrze, zamieniam się w słuch
J: Bo... My... my się nie zabezpieczyliśmy...
Ma: O jezu...
J: To znaczy... że mogę... być w ciąży...
Zaczęłam płakać, nie mogłam się uspokoić, Maciek mnie przytulił i powiedział
Ma: Wszystko będzie dobrze, bądźmy dobrej myśli... Może nie jesteś w ciąży? A jeżeli tak to jakoś sobie poradzimy
J: Ale ja się tego nie boję... boję się... że mnie z tego powodu zostawisz...
Ma: Nigdy skarbie, jesteś moim maluszkiem, moim oczkiem w głowie nigdy cię nie zostawię będę przy tobie do końca życia
Maciek mnie przytulił i pocałował.Skip time tydzień później
Kupiłam test ciążowy i chciałam go zrobić ale Maciek mnie zobaczył
Ma: Kochanie, gdzie idziesz
J: Zrobić... test ciążowy
Ma: Aha no dobrze to czekam
Weszłam do łazienki i zrobiłam test, poczekałam 10 minut i zawołałam Maćka
J: Maciek!
Maciej wszedł do środka i powiedział
Ma: I co?
J: Jeszcze nie wiem, chciałam to zobaczyć razem z tobą
Ma: No dobrze, no to zobacz jaki jest wynik
Wzięłam test do ręki i na niego spojrzałam.
Zaniemówiłam, cała ręka mi się zaczęła trząść.
Ma: I?
J: Pozytywny...
Ma: Pokaż to
Podałam mu test
Ma:...
J: I co teraz zrobimy?
Ma: No napewno dostaniemy jakieś wsparcie od teamu i rodziny
J: Ale nikt nam nie będzie pomagał 24/7
Ma: No wiem ale...
J: Nie... Ja nie dam rady...
Zaczęłam płakać
Ma: Nie skarbie tylko nie płacz, będzie dobrze
J: Ale pomyśl jak my damy radę? Jak utrzymamy te dzieci? To jest tyle obowiązków! Pieluchy, płacz, karmienie, łóżeczka i wiele innych...
Ma: Musimy być dobrej myśli
J: A co powiemy teamowi?
Ma: Nie musimy nic mówić
J: Ale przecież zauważą że jestem w ciąży
Ma: Ale narazie nic nie będzie widać
J: No dobra, Ale co powiemy rodzicom?
Ma: No jak to co?
J: Ty to masz lepiej bo masz 24 lata i w twoim wieku już jest wsumnie normalne mieć dzieci ale ja?
Mam 16 lat, jestem jeszcze głupim dzieciakiem i mam surowych rodziców, oni mnie wydziedziczą
Ma: Nie no przestań, napewno nie
J: Dobra ja chcę już iść spać, mam dość
Ma: No dobrze dobranoc
J: Położysz się ze mną?
Ma: Wiesz, nie chcę mi się jeszcze spać
J: No proszę
Ma: No już dobrze
Położyliśmy się i poszliśmy spać
CZYTASZ
🧡Czy ta miłość się uda?🧡
FanfictionSzesnasto letnia Julia dostaje propozycję dołączenia do Teamu X 2 ale niedługo po tym zakochuje się w Macieju który jest starszy od niej o 8 lat jak myślicie jak to się potoczy? M-Monia ❤️ J-Julia 🧡 L-Leksiu 💛 K-Karol 💚 Cz-Czarek 💙 Ma-Maciej 👻...