~2~ ponoć nie ma złych decyzji..

429 20 11
                                    

Poszliśmy do opuszczonego sierocińca. Chłopaki szli z przodu a ja z Patrykiem bardziej z tyłu rozmawiając.

-Gołąbeczki jesteśmy..- krzyknął Snejki do nas.

Uśmiechnęliśmy się i doszliśmy do reszty. Podeszliśmy do okna ,które było otwarte. Było to okno do piwnicy.

-Tu jest otwarte okno.. kto wchodzi pierwszy?-spytał Maciek patrząc na nas.
-Porponuje żeby Oliwia weszła pierwsza.. jest najmniejsza..- powiedział Góral.
-Niewiem czy to dobry pomysł..- powiedział Patryk.
-Yhyyyyy No dobra mogę wejść..- powiedziałam podchodząc do okna. -Jak zginę czy coś to powiedzcie moim rodzicom i moim psom ,że ich kocham..-dodałam.

Wskoczyłam tam i odrazu ogarnełam ,że napewno podłoga jest niżej niż mi się wydawało, przez to spadając trochę krzywo stanęłam ale nie bolało to jakoś bardzo więc wydałam z siebie tylko ciche.

-Auć..-

Odrazu za mną wszedłszy reszta. Rozruszałam trochę swoją kostkę by nie bolała. Było tam strasznie ciemno. Jednak co się dziwić skoro była już 20. Chwile pochodziliśmy po tym opuszczonym miejscu jednak nic się nie stało. Wróciliśmy więc do domku. Nie mieliśmy zbytnio co robić. Chłopaki poszli do Maćka pokoju a ja poszłam do mojego i Patryka pokoju. Chwile tam posiedziałam i popisałam z przyjaciółką , nie trwało to jednak długo bo ta szła spać. Niewiem kto chodzi spać o takiej wczesnej godzinie? Nie wiedziałam co z sobą zrobić więc poszłam do tej jakże cudownej ekipy. Ruszyła więc do pokoju kuzyna. Weszłam i zobaczyłam jak chłopaki grają w fife.

-Ejjjjj wy gracie w fife!- krzyknęłam szczęśliwa.
-Nooo a co?-powiedział Maciek z padem w ręku.
-Mogę z wami?-spytałam z nadzieją.
-To nie gra dla dziewczynek..-powiedział góralek.
-Dokładnie a poza tym nie potrafisz grać..-odparł Maciek.
-A żebyś wiedział ,że umie..-powiedziałam z pewnością.
-Dobra to masz graj z Maćkiem ja idę do toalety..- powiedział Snejki oddając mi pada.

Patryk wyjątkowo się nie odzywał jednak nie zwracałam na to uwagi. Usiadłam na miejscu Wojtka i zaczęłam grać. Wiedziałam jak dobrze to rozegrać by zdobyć bramkę bo uczył mnie grać w fife wujek również o imieniu Wojtek.
Łatwo zdobyłam 2 bramki i wygrałam.

-Esssa z tobą..- powiedziałam dumna z siebie wstając z krzesła.-Kto teraz gra?-spytałam patrząc na resztę.
-Dałem ci fory..- powiedział Maciek.
-Mogę zagrać z tobą Oliwia?-spytał góralek.
-No spoko..- powiedziałam siadając znuw.

Maciek podał Hubertowi pada a ten zaczął ze mną grać. Z nim również wygrałam jednak 3:1.

-Kurwa jak ty to robisz?-spytał chłopak.
-Ehhh dwa dni wprawy..-powiedziałam z uśmiechem siadając obok Patryka.
-Mogę też z tobą zagrać?-Spytał.
-Yhyyy..- odparłam uśmiechając się do niego.

Zaczęliśmy grać i z nim równie wygrałam.

-Niezła jesteś...- odpowiedział z podziwem.
-Dzięki..- odpowiedziałam z uśmiechem.
-W jakie gry jeszcze potrafisz grać?- spytał Snejki.
-W CS , Fall Guys, lola..- powiedziałam
-Następnym razem gramy w Fall Guys-powiedział Maciek z uśmiechem.
-Spoko..- uśmiechnęłam się.
-Dobra ja idę spać..- powiedział Piotrek, Snejki i Góralek.
-No ja też..- odpowiedziałam.

Była już 23 więc szybko to zleciało.

-Ja zaraz lecę spanko..- powiedział Patryka
-Ja też..- powiedział Maciek.

Poszłam więc się przebrać i położyć się spać. Zdjęłam okulary. Odpłynęłam w krainę snów szybciej niż się spodziewałam.

Pov.Góralek

Wstałem jak co dzień o godzinie 9. Ogarnąłem się w miarę żeby nie wyglądać jak menel jednak pewnie według nich będę tak wyglądał. Zeszłam na dół i zobaczyłem Maćka,Snejka i Piotrka rozmawiających. Oznaczało to ,że ten debil i kaszojad śpią.

-Góral obudzisz te dzieci?-spytał mnie Maciek.
-Spoko..- odpowiedziałem zmierzając w stronę ich pokoju. Nie mogłem tego zrobić normalnie.

Pov. Patryk
Nie spałem już od jakiś 5 minut. Wpatrywałem się w śpiącą dziewczyne. Wyglądała naprawdę bardzo uroczo. Jest piękną dziewczyną i nie można tego zaprzeczyć. Nagle do pokoju wszedł góral.

-HEJ MISKI CZAS WSTAĆ! JAK MOŻNA TAK SPAĆ!- śpiewał bardzo głośno.

Dziewczyna zerwała się szybko i wykrzyczała.

-Do chuja pana godzina..- zatrzymała się by sprawdzić godzine.-kurwa 9:30 są du osoby ,które śpią!-krzyknęła.
-Ja nie śpie..- powiedział przerażony góral.
-Ale ja tak!- krzyknęła dziewczyna chowający łeb w poduszke.

Chłopak wyszedł przerażony. Było idealnie słychać takie mocne jebnięcie śmiechem gdy wyszedł. Japo chwili również ryknołem soczystym śmiechem a dziewczyna razem ze mną.

-Wolę tą groźniejszą wersje ciebie..- powiedziałem
-Poczekaj Jeszcze tak.. pół dnia i będę taka prawie cały czas..- powiedziała śmiejąc się.
-Okej- zaśmiałem się.

Pov.Oliwia
Uspokoiłam się z Patrykiem i zdecydowaliśmy już wstać. Wzięłam jakieś ciuchy i ruszyłam do łazienki. Przebrałam się uczesałam i ubrałam okulary by widzieć co się dzieje na tym świecie.
Wróciłam do pokoju po mój telefon. Patryk również sprawdzał powiadomienia. Odłożył telefon po chwili i powiedział do mnie.

-Jak bardzo jesteś nie wyspana w skali od 1-10-
-Mocne 3/10-odpowiedziałam.
-Dobra ja takie mocna 6/10 ale poszłem później spać..- powiedział.
-Zawsze możesz się przespać w ciągu dnia..-odparłam.
-Maciek mi nie pozwoli..- powiedział.
-Ej jesteś dorosły.. z tego co mi się wydaje.. jak coś to ja nie wpuszczę Maćka do pokoju..-powiedziałam uśmiechając się do chłopaka.
-No niby mam 21 lat.. i czuje się kurwa staro..i jednocześnie jakbym był młodszy..-powiedział
-Wiesz co wcale taki stary nie jesteś.. a poza tym ja mam 17 a czuje się na troszkę starszą..-powiedziałam.
-Ale ja się czuje jak takie dziecko Maćka..-odpowiedział.
-Wiem jak to jest.. ja byłam takim jego dzieckiem jakieś 4 lata temu..- powiedziałam.
-I jak?- spytał.
-Nigdy więcej..- zaśmiałam się.
-Idziemy na dół?-spytał.
-Spoko- odpowiedziałam schodząc z chłopakiem.

Zeszliśmy do reszty i Maciek zaczął.

-Ej myśleliśmy nad zrobieniem dziś jakiejś imprezy.. ale wy też jesteście współlokatorami więc potrzebujemy waszej zgody..-

~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•
Zgodzić się na zorganizowanie imprezy czy zaproponować inny termin?🤔 Wybór należy do was😃

Do następnego!🥰

Żonka Patryczka🥵 Nikt więcej!😈

~To napewno tylko sen..~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz