los angeles

12 0 0
                                    

....

Dolecieliśmy do LA cali i zdrowi!
Krzyknęłam wysiadając z Samolotu.
Martyna poszła po nasze bagaże a ja usiadłam na lotnisku. To że Martyny nie było już z jakieś dobre 15 minut to postanowiłam pójść do sklepiku na lotnisku po jakąś dobrą drożdżuwkę lub jagodziankę bo szczerze mówiąc już zdążyłam ostro zgłodnieć. Kupiłam sobie jagodziankę i usiadłam spowrotem na ławce, Asz zauważyłam Martynę z bagażami.
( J - Julcia)
(M - Martyna)
J- Ooo! Już jesteś! Pozwól że ci pomogę
Podbiegłam do Martyny i wzięłam od niej swoje bagaże.
M- Wielkie dzięki!
J - Gdzie jest Gustav? Gdzie, gdzie, gdzie, gdzie, gdzie?!
Krzyknęłam z podekscytowaniem.
M- Chodź! Zadzwoniłam żeby mój ziomek po nas przyjechał. Zaniedlugo tu będzie i pojedziemy do studia Gustava.
J- Już idę!
Byłam taka szczęśliwa że spotkam się z Gustavem! Emocje we mnie tak buzowały że myślałam że zaraz wybuchnę!

Time Skip Pół Godziny później kiedy ten typek przyjechał po Martynę i Julcie

M - Chodź! Już przyjechał!
J - Już idę!
Wsiadłam z Martyną do auta ona do przodu obok tego ,,Typa" a ja z tylu.
M - Pierw zabieram cie do mojego skromnego mieszkania gdzie na ten czas pobytu tutaj się zatrzymasz.
J - Nie ma sprawy, dzięki!
M - Ajj nie ma za co mała.
Ruszyliśmy, jechaliśmy około pół godzinki ale w końcu dojechaliśmy. Mieszkanie Martyny było w jednym z wierzowców w tej słynnej dzielnicy ,,Hollywood" w której tak naprawdę mieszkania są najtańsze w całym LA. Wysiedliśmy typ co nas powiózł pojechał a ja z Martyną poszliśmy do jej mieszkania.
Rozpakowaliśmy się i chwile pogadaliśmy
.
J- to kiedy do Gussa? Spytałam niezaspokojona.
M- No dzisiaj już za późno. Jutro ok?
J- Ok.

Szczerze to byłam wkurwiona bo jeszcze dzisiaj mieliśmy się z nim zobaczyć. Tak szczerze? To wydawało mi się że Martyna coś kręci.

Następny dzień
9:55
j- Halo Martyyyna wstawaj!
m- mmm... która to godzina?
j- 9:55
m- Julia jest za wcześnie. Pójdziemy do Gustava jeszcze zobaczysz.

wróciłam do gościnnego pokoju na swoje łóżko odpaliłem telefon i napisałam do Gustava.

SMS GUSTAVA I JULII

Baby💜 (To Julia)
My Love❤️ (To Peep)

Baby💜: Miłego dnia<3

My love❤️: wzajemnie baby<3

Baby💜 jakie plany na dziś masz słońce? strasznie tęsknie :((

My love❤️: nagrywamy klip do piosenki dlaczego upozorowali swoją śmierć. Tak też tęsknie<3

Ehh.. chyba dzisiaj nie wypali zrobić Gussowi niespodzianki... nagrywa klip i nie wiadomo gdzie będzie. no cóż, bywa. Poszłam do Martyny która rozmawiała z kimś przez telefon.

j- Z kim gadasz Martyna?

Martyna rozłącza się i kładzie telefon na łóżku.

m - z twoim ukochanym. ~ powiedziała puszczając do mnie oczko.

j- co mówił? Z tego co wiem nagrywa dzisiaj klip do nowej nuty.

m- tak to prawda. Jest wolny o 17 coś z tego co mówił. Będzie na chwile w studiu po rzeczy. Powiedział że jak chcę to mogę przyjść na blanta.

Ucieszona ja odpowiedziałam Martynie.

j - o jaaaa! spotkam się z Gustavem! ~ krzyknęłam szczęśliwa.

m- Ciii! Tylko mu nic nie wypaplaj że będziesz ze mną! To niespodzianka!

j - Wiem lalka!




























•palcie zioło elo•

to się nazywa miłość. Lil Peep i Queen Of The Black.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz