Hej! Jestem Darryl, mam 10 lat, bardzo lubię grać w Minecraft i jakieś inne różne gry, od zawsze marzyłem nagrywać na Yt i streamować, ale nigdy nie miałem dobrego sprzętu i pomysłu na dobry odcinek. Jestem jedynakiem, zawsze chciałem też rodzeństwo lecz moja mama nie mogła. Najbardziej chciałem młodszego brata, siostry nie chciałem, dziewczynki są nie fajne.
Pewnego dnia, kiedy grałem sobie w Minecraft, mama powiedziała że jedzie po niespodziankę. Ucieszyłem się bardzo i nawet zapytałem czy mogę jechać z nią, lecz ona się nie zgodziła. Zostałem w domu z tatą. Wziąłem z szafki paczkę chipsów i usiadłem znowu przed komputerem.*po godzinie*
Znudziło mi się już narazie granie więc usiadłem przy oknie i czekałem na mamę, która miała przyjechać z niespodzianką. Nagle przypomniało mi się jak mama przed wyjazdem powiedziała żebym posprzątał w swoim pokoju. Szybko wstałem z kanapy, poszedłem sprzątać. Wyrzuciłem śmieci, posprzątałem klocki, moją nową budowle postawiłem na półce, bardzo mi się podobała, to był mój wymarzony dom. Starłem kurze i pościeliłem łóżko. Już miałem znowu grać na komputerze, ale usłyszałem jak do domu wchodzi mama, pobiegłem, zobaczyłem mamę, ale nie była sama, trzymała za rękę jakieś dziecko, takie małe, może z 5 lat. Miał krótkie ciemne brązowe włosy, prawie czarne, oczy takiego kolory jak włosy. Ucieszyłem się, pomyślałem że znalazła mi nowego kolegę. Przywitałem się, powiedziałem mu jak mam na imię i zapytałem go o jego, nazywał się Zak.
Mama powiedziała mi że to mój nowy brat, jeszcze bardziej się ucieszyłem. Chwyciłem go za rękę i przyprowadziłem do mojego pokoju. Zaproponowałem mu zabawę klockami, zgodził się. Podczas zabawy próbowałem z nim rozmawiać, był trochę nieśmiały, ale starałem się go jak najbardziej przyzwyczaić do mnie.Po chwili moja mama weszła nam do pokoju i zapytała czy chcemy coś do jedzenia. Zak wstydził się z nią rozmawiać, ale mnie już się tak nie wstydził jak wcześniej, więc sam zapytałem go o to samo co wcześniej pytała moja mama. Powiedział że chce kanapki z czekoladą, powiedziałem mamie że też chce, poszła nam zrobić.
Zbudowałem z Zak'iem taki mały samolot, bardzo nam się spodobał. Pokazałem go szybko mamie i tacie, potem wróciliśmy do mojego pokoju. Położyłem samolocik na półce obok domku który wcześniej zbudowałem. Mama weszła do pokoju i przyniosła kanapki. Jedząc rozmawiałem z Zak'iem o różnych rzeczach, zaproponowałem mu potem żeby nauczył się grać w mc. Kiedy skończyliśmy jeść, przyniosłem drugi fotel i postawiłem przy biurku na którym był komputer.
Włączyłem mc i zacząłem grać przy czym tłumaczyłem wszystko Zak'owi.
Potem dałem mu żeby sam pograł, wychodziło mu to całkim dobrze jak na 5-cio latka. Mimo to chciałbym żeby był trochę starszy, żeby dało się z nim normalnie rozmawiać.Wieczorem
Było już powoli ciemno, tata pojechał kupić łóżko dla Zak'a, ale widziałem że Zak już powoli zasypiał, zaproponowałem mu spanie w moim łóżku, ten od razu położył się i zasnął. Ja sobie usiadłem przy komputerze i oglądałem moich dwóch ulubionych YouTuberów, Dream i GeorgeNotFound, przez nich najbardziej chciałem nagrywać na yt by być jak oni. Też nagrywali Minecraft'a, bardzo ich lubiłem.
||witam, to narazie taki wstęp, myślę że kolejny rozdział będzie jak już dorastają. Mam nadzieje że jak narazie to wam się podoba i będziecie czytać też kolejne części. Miłego dnia/nocy, paaa!<3||
CZYTASZ
Przyszywany brat ~ SkepHalo
FanfictionHistoria dwóch młodych chłopaków którzy zostali braćmi, ale po długim czasie coś się między nimi zmieniło...