Zakochany w chłopaku ze snu?~ [Dnf]

|Okazałeś się Iluzją..?|

Wkońcu przez jakiś czas mogłem spać spokojnie.. obok drema bez zmartwień że zostaniemy rozdzieleni na 12 godzin.. Harry dalej próbowqł dostać się do mojego serca.. a Dream?. Czyżby okazał się iluzją?.. Moja iluzja trwała chyba długo..widziałem Drema którego przy mnie nie było.. nie spałem wiec nawet przez sen nie mogłem go zobaczyć... Byłem załamany gdy Karl próbował mi uświadomić moją iluzje..ja starałem się nie dać, jednak słowa robią swoje.. czułem się wtedy dziwnie.. zero snu.
Jakbym nie był już człowiekiem..ale iluzja robiła swoje dalej i dalej ciągnęła mi życie..nie wiedziałem z czasem co sie dzieje.. gubiłem się coraz bardziej. Nie miałem pojęcia.. nie czułem jego pocałunków ani dotyku..  jakby nieżył..Spędzałem z moją iluzją wiele czasu.. jednak czułem że to jeszcze nie to, iluzja iluzją ale gdzie MÓJ prawdziwy dream? Może zawsze był iluzją?A może znów ja wymyślam a śpię? Nie miałem o niczym pojęcia.. zaczełem się bać o siebie i o swoją psychikę. Poprostu iluzja przjeła moje życie.. Miałem.plan by popełnić samobójstwo.. ale pomyślałem że to może nie być iluzja i wtedy mój wysoki blondyn się załamie...
Nie odczuwałem czasu.. dnia, nocy.. aż otworzyłem oczy.. Byłem na sali w szpitalu? Co sie stało ? Rozejrzałem się minimalnie i zobaczyłem dreama który ewidentnie się poderwał jak otworzyłem oczy, zawołał  jakiś lekarzy którzy zaczeli mnie badać..  nie wiedziałem co sie stało jednak widziałem Drema co poproawiło mi humor. Po wyjaśnieniu mi wsyztkiego okazało się że miałem wypadek. Wpadłem pod auto dnia w którym spotkałem się z ukochanym podobno
Zdezorjętował nas Harry.. Dremowi nic się nie stało ale ja wpadłem pod koła pojazdu. Po killku miesiącach dostałem wypis.. ale miałem się pilnować.  Killka dni później Dream kupił mi kota tak jak marzyłem.. ucieszyłem się i tak jak miałem odpoczywałem, pewnego dnia Dream wyszedł do pracy.. nie było to dla mnie dobre.. gdyż wpadł do domu.. Harry tak on... i..

( Będą kolejne rozdziały💦)