~chłopcy się rozpakowywali aż do 18.19 w tymczasie też gadali i Patryk Dekorował kuchnie i salon~
M:WoW ale ładnie udekorowałeś dom
P:Dzięki
M:Późno się zrobiło, może zrobię kolację? co byś zjadł?
P:Może pizza, zamówmy pizze🥺🍕
M:No ok
(OP=Obsługa pizzeri)
M:dzieńdobry
OP: Słucham zamówienia
M:Poproszę??
P: Peperoni i Margaritta (Patryk szeptał do ucha Maćka)
M:Poproszę Peperoni i Margaritę średnia oraz pepsi 1L
OP:Jasne,Płatność Kartą czy gotówką?
M:Kartą
OP:Jasne, proszę podać adres
M:Adres to ul.?????????-???
OP:Jasne pizza będzie za 30min
M:dobrze dziękuję
~Maciek się rozłącza~
P: za ile będzie?
M:30 min
P:Okej
~30 min później (Patryk w tym czasie rozłożył sofe w salonie przyniósł poduszki i kołdrę) (D=Dostawca pizzy)(dz=Dzwonek)~
Dz: Din dą, Din dą
P:Pizza!!
M:Okej
~Maciek otwiera dzwi~
D:Dobry
M:Dobry
D:Do zapłaty 78zł i 46gr
M:Dobrze
~Maciek zapłacił i wział pizze,Zamknał drzwi~
P:To ogladamy Netflixa czy coś innego?
M:Może być netflix
P:Okej, A gdzie Kropka?
M:Jest w domu
P:A gdzie?
M:Nwm
P:Kropka!!!...... O tu jestes wskakuj do nas
M: o jak słodko sie połozyła w naszych nogach
P:No, a co ogladamy?
M:Nwm co chcesz
P:Kropka zasneła, możemy oglądnąć Marvela (nie mam netflixa więc nwm czy jest)
M:No ok
~Ogladali marvela do 23, az zaczeło grzmić i padać~
P: jest burza
M:nie bój się, jestem z tobą
P:Okej🥺🥺
M: ale grzmi
P:No
~oglądali do 3 aż Patryk zasnął~
M:Ooo ale słodko śpi
M:😴 też jestem spiacy idę spać
~Patryk wstał pierwszy o godz 10.32~
P:Już 10 a on nadal śpi
P:Dobra pójdę śniadanie zrobić po pizzy już nie ma
P:Hmmm może zrobię Tosty
P:dobry pomysł
~Patryk robił tosty ale Maciek nagle wstał~
P:Hej śpiochu
M:Hejka, co tam robisz?
P: śniadanko
M:A która godzina?
P:10.45
M:późno już
P:Nom I to jak
M: śniadanie gotowe?
P:Tak
~Jedli I zjedli xd~
P:Dobre było?
M: Bardzo dobre, wasze dobre jedzonko robisz
P:Dziękuję🥰
M:Podobał Ci się wczorajszy wieczór
P:tak był fajny
M:cieszę się
P:A co dziś robimy?...
Ciąg dalszy nastąpi
