Robie YEAH | Cyberpunk 2077 - Malik Montana

Rozdział 5 - Heszke w meszke

K4lion podjezdza w swoim v8t do siedziby popusia i borka czyli gangu albnaii. Kali ganja mafia wychodzi z fury i podbija do rury 

- Ej cieciu zastalem krola? - pyta kalion

- tak - mowi zszokowany Rura

- Te mordziaty to we po niego przyjc - KALI powiedzial

-Dobrze-mowi rura po czym odszedl w czelusc zamku popka. 

Kali w miedzy czasie siegnal do kieszeniu i odpalil sobie zielonego topkaaaa

Po pewnym czasie rura przyszedl z odpowiedzia 

- Heszke w meszke him, Keszke w meszke him, Ryszki szyszki, szyszki, to król Albanii!

Wtem z dczelusci wyszedl sam popunio i rzekl l

- Kali kurwa ganja mafia kope lat Debilu - stwierdzil celnie opek

- Witaj, . Pamietam jeszcze czasy firmy zatem uwaZM ze warto by wznowic wspolna dzialalnosc w celu zwalczenia wrogiej propagandy i sily organizacji SB maffija gdyz to chuje oni Ukradli z wiezowca gnaja mafii chip tede efa dla malika montna 

- O. - ODrzkel Król Albanii

Po godzinie milczenia przerwanego tylko dymem Kalijskiego dżoszka Popek Dokonczyl wypowiedz 

- Najpierw ukrec mi topa - Rzekl

= OK - powiedzial Kalion i zaczal wyjal z kiesznei bletke i k4li kush tym razem 210% THC i ukrecil popowi takiego dżosza że wyjebalo mu oczyz orbit 

Ppek mowi - Ale worek rzuce go  w tlum - Powiedzial - Zolnierzy gangu albanii rzecz jasna ;-)

- To jak umowa stoi czy nie - zapytal kali z nieposkromniona ciekawoscia

-Rigcz. Czyli tak zrobimy z dupy albański raj i ciężki gnój 😎 - POPek sie uradował - Tera cho do zamku ja cie oprowadze i zapoznam z Borixem

KAlion sie ucieszYl I ZAJARAL worek wchodzac do zamku. 

Zamek to tak naprawde nie zamek tylko wiezowiec szklayn pelny szkła od Jang leosi i wielu innych luksusow. Kalion od razu przyzauwazyl takie fajne dekoracje jak zlote i diamentowe i platynowe plyty i ozdoby na scianach drogie czerwone dywany na podlogach sufit z diamentowego czegoś i no widac bogactwo. Wiechali windom na penthałs na którym boeixon jaral se wlasnie bucha cannabisa za nia

- Ale macie tu luksuuus - powiedzial zaskoczony kali ganja mafia - Ale nie taki jak w ganja mafii ;)

- Nie fandzol Tylko zapoznawa sie z tomem chillwagon - popek odrzekl zniesmaczony

Kalion podszedl do borixona j=ktory wyyjebal mu bombe na ryj Żart :)

Kaliom podszedl do borixona i sie z nim przywital

W trakcie drogi kaliego zatrzymal go ochroniarz gangu albanii i Rzekł

- CO jest!

- Na wystep kali

- No to raz raz masz 2 minuty

Kali mowiac skiribiom skiribom skiribom wolaja na mnie kali i pierdole bon ton przywital sie z Tomaszem

- Siema KALI - Rzekł szef czillwagonu

- Joł Wielkie dla ciebie mordeczko kumasz czacze - rzekl kalion i obaj panowie uscisnowszy w swoje dlonie pokryte popiołem z ganji białym ktory kaliego spadal mu na jordan siano lecialo z konta bo ten jakości rzadal

Usiedli se na sofach mocnych

i wygodnych

W tym momencie Kali dostal bombe na banie myslal ze skonczyl sie juz balet a byl to ochroniarz ktory powiedzial mu ze ma 2 minuty a byl juz 2.5 na szczescie borek wyjebał mu z banii i trzymal dynamit wyjebie was w kosmos gang z albanii

Po tym incydencie Popek stwierdził ochroniarzowi leci krew z bani

Wtedy nastapil alarm za 257 pietrze (ważne)

- Dobra kurwa debilu wyłacz to gowno - borixon wnerwil sie i alarm sie wylaczyl samoistnie

- Dobra przechodzimy do negocjacji - popek rzekl saidajac obok kaleigo i popychajac go o dobre kilka milimetrow

- Dobra wiec sprawa ma si tak SBM rosnie w sile a my musimy polaczyc sie w sile aby stawic czola ich silom gdyz to oni zajmuja sporo czesc miasta a dokladnie cale WATSON tam jest ten klub co są te szlaufy zjebane LPG i inne - Kali tlumaczy

-Kurde. Mocna sprawa co nie popus?" Borixon  spytal

- Aje! - Odpowiedział zdumiony Król Władca Cesarz jebany Albanii

- Co wiecej oni jak juz mowilem kradną i gwalca (nie ma dowodów (przyp. red;.)) i Współpracują z niejakim Malikiem Montaną Ghawsim co za tym idzie pewnie tez z krajem Niderlandów  z ktorego pochodzi Mr. Pl. ;--)

- W takich sytuacjach nie moge stac bezczynnie i mowic ram pam pam. Tylko trzeba w koncu zrobic jeb jeb jeb Popek rzekl z agresja w jego strunach ustnych

- Jedźmy zatem czas n wojne - borixon rzekl

Chlopy zapalili dżoszki i wyszli na zewnatrz a tam czekalo juz nowe AMG

...