Hej!!!
Foxy sie obrócił słysząc hej.
-kim ty! - krzyknal foxy
Nagle zobaczył kto to jest...
To był shrek na smoku
-SKAD TY SIE TU WZIALES
-z piątnicy, no bo skąd.
-aaaahaaaaa
-Musimy uratować waszych przyjaciół.
-Ale my sie nienawidzimy a bonniego i freddiego lepiej zostawic bo springbonnie sie z nimi ruchhhhh- na widok springbonniego z nożem patrzącego sie na niego przestał mówić.
A co sie tu stało tak wgl?
-przenieśliściw sie do innych fnafów i wasze zastępniki połączają się z wami tworząc np Nightmare orginal foxy, nightmare un nigtmare freadbear itp
-O kurwa ktoś coś z tego zrozumiał?! - krzykł springbonnie.
Foxy wyglądał jak zahipnotyzowany.
A teraz gdy foxy i freadbear i mangle są moi moge zniszczyć świat.
Powiem ci springbonnie moj plan.
Mangle czekala asz ty zlecisz to i to odkryjesz i zlecisz jej zabicie go! Lecz był on fake'owy normalny freadbear jest po mojej stronie. :)
A foxy'ego teraz zahipnotyzowałem.
Rozżóciłem was po różnych miejscach i... - nie mogl dalej mowic bo na scene wleciala babeczka cziki na smoku.
-WTF- krzyknal springkrólik
Walcz! Shreku!
-O KURWA ale dobra wygram z tobą na ez.
Babeczka magicznie zrzuciła shreka ze smoka i spadł on.
Wszedł napalony gejmer i sie wkurzyl bo przegral gre w fortnajta
KURWA. Przeszkadzala mi psycho fanka w graniu i mowila jaki to nie jestem sexy fazdonger no japierdole!
-uuuu nowy ship?
-TY KURWO
-Teraz ja niszcze swiat- krzyknela babeczka
-CO KURWA!- Krzyknal sexy fazdonger/napalony gejmer
-ja niszcze świat bo sie wkurwiłem grając!
Sexy fazdonger/ napalony gejmer zaczął dzielnie walczyć na swoim latającym tronie czyli kiblu.
Nagle przyszedł gangsta ballon boy.
-follow me napaloni gejmerzy i mordercy itp- krzykł gangsta.
-mam dla was oferte.
Sprzedacie mi latający kibel wtedy wam dam 1 grosz.
-OMG JAKA DOBRA OFERTA!
-wreszcie zawladne nad swiatem! Naiwniacy dadza mi kibel czyli klucz do mojem mocy!
-znaczy co
- o ty!
Babeczka, gangsta gnoj i napalony gejmer staneli do walki.
Springbonnie wszystko komentował.
Uuu gangsta zapierdolił papierem toaletowym napalonemu gejme...
OMG shrek podniósł sie i staje ponownie do walki.
Babeczka i gangsta łączą swoje siły.
Gangsta strzela papierem z dziobami chick ktore maja ogromne zęby.
Napalony gejmer spada ze swojego kibla lecz kibel nie daje sie tak latwo poddac. Bierze spowrotem sexy fazdongera i teraz zjada wszystkich.WTF kibel wygrał walke i zjadł babeczke.
A gangsta... Gangsta... BABECZKA ZJADLA GANGSTE JAKI ZWROT AKCJI.
Nagle...
Kibel wyrzygał babeczke która wyrzygała gangste.
Dobra. Nie ma tym razem wolności PIĄTA WOJNA KIBLOWA!