Poszłam do domu spać. Obudziłam się o 7:11 idealnie by zdążyć do szkoly. Nie potrzebuje dużo czasu na ogarnecie się. Zwykle maluje się w szkole po pierwszej lekcji. Dzisiaj miałam mieć pierwszy W-F Suuuuper. Ubrałam się dzisiaj tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Była to pierwsza rzecz jaką wysrała mi szafa. Więc to ubrałam. Zeszłam na dół do mamy ale skaplam się że wyjechała. Wzięłam jakieś jedzienie do plecaka i wyszłam z domu. Dołączyła do mnie El po jakimś czasie byłyśmy już w szkole.
Przebraliśmy się na WF i poszliśmy na salę gimnastyczną.
- Już nie mogę doczekać się zobaczyć to ciasteczko - Mówiła El o Wuefiscie.
- El jak możesz tak gadać mając chłopaka?
- Mogę najwyraźniej.
Nagle wszedł nasz wuefista więc zaczęliśmy ćwiczyć i wogole. Po tej lekcji poszłam do toalety by zrobić makijaż gdy weszłam zastałam tam Jungkook'a.
- Co ty robisz w damskiej toalecie i jeszcze w mojej szkole? - zapytałam chłopaka.
- Przyszelm dokończyć to co wczoraj ty zaczełaś - Chłopak podszedł do mnie i wziął mnie za uda i posadził na tarapecie.
- Jungkook Puść mnie. - Próbowałam zejść ale chłopak trzymał mnie mocno więc nic z tego.
Po chwili chłopak wbił się w moje usta całając je lekko . Lecz ja nie oddawałam pocalonkow.
- Czemu nie oddajesz pocałunków? - zapytał wkurzony chłopak.
- Po co? Nie mam ochoty się z tobą lizać. - Tym razem udało mi się zejść z tarapetu i szłam do wyjścia.
Chłopak w ostatnim momencie mnie złapał i przyciągnął do ściany i zaczął całować tym razem gwałtowanie. Próbowałam nie oddawać pocałunków ale się nie dało. Całował tak dobrze że nie mogłam się powstrzymać. Nagle chłopak się oderwał.
- Y/N widzę że mnie pragniesz.
- Odbiło ci.
- Tym razem oddałaś pocałunek.
- Spadaj Jungkook. - To prawda oddawałam ale wcale go nie pragnę jest głupi.
- Nie myśl że tak szybko się mnie pozbędziesz złotko.- chłopak znów zaczął mnie całować ale tym razem po szyji.
Nagle do toalety wszedł mój nauczyciel od WF.
- Proszę proszę Kogo ja tu widzę. - Zaczął się uśmiechać co nie wiedziałam co miało oznaczać.
- Dzień dobry Panu. - powiedział Jungkook podchodząc do Nauczyciela
- Już Tak długo cię nie widziałem. Mój ulubiony uczeń. I tak dobry z WF - Zaczął wspinać nauczyciel.
- Tak Tak to ja.
- Może byś wpadł do nas jutro na WF poćwiczył byś z nami i nauczył jak się gra te dzieci. - powiedział nauczyciel.
Miałam nadzieję że się Jungkook nie zgodził. No właśnie MIAŁAM.
- Wsumie czemu nie? Bede jutro od rana. - Powiedział Jungkook patrząc na mnie.
Chłopcy zaczęli gadać więc nie zauważyli kiedy wyszłam z toalety. Udało mi się uciec od tego chłopa.
Ale że co proszę? Będzie jutro z nami na WF. Nie wierzę. Ale skoro już tak to pokaże mu że nieźle gram. Chociaż wcale tak nie jest. Ale może będę miała szczęście.
Po lekcjach wróciłam do domu . Znowu myśląc że mama tam na mnie czeka ale jej nie było. Weszłam do pokoju i położyłam się na łóżko. Nie miałam co za bardzo z sobą zrobić. Postanowiłam oglądnąć swoją ulubioną k-drame. Więc tak też zrobiłam.
Wzięłam koc popcorn coś do picia i włączyłam to co mi odpowiada. Po paru godzinnym oglądaniu postanowiłam iść spać. Byłam Tak zmęczona że szybko usnęłam.
-----------------
Za niedługo zacznę pisać nową książkę. Mam parę ciekawych pomysłów i myślę że wam się spodoba.
Dzięki że to czytacie mimo że wyświetlenia nie są ogromne. To mimo że jest chociaż 2 odczyty daje mi to motywację do pisania.
