*15*🔞

688 13 1
                                    

Jungkook zaczął powoli ściągać ze mnie ubrania a ja zaczęłam robić to samo.
Przez cały czas całował mnie po ciele.

Wkoncu gdy byliśmy obydwoje nago zaczal wkładać palce do mojej kobiecości i tak dodawał kolejne zaczęłam lekko pojękiwac. Ale odrazu przestałam bo się zawstydzilam.

- Jęcz dla mnie Y/N- powiedział Jungkook.

Zaczął ruszać coraz szybciej palcami a ja jeczalam w jego usta. Wkoncu gdy prawie doszłam chłopak wszedł we mnie. Zaczął się powoli ruszać całając moją szyję. Później zaczął coraz szybciej i szybciej. Po 3 minutach obydwoje doszliśmy z jęczeniem. Jeszcze chwilę się we mnie poruszał po czym chłopak opadł na łóżko obok mnie.

- Byłaś wspaniała Y/N.- powiedział po czym poszliśmy spać. Hehe.

Obudziłam się o 7:21 i odrazu gdy zobaczyłam Jungkook'a obok mnie to przypomniało mi się co wczoraj robiliśmy

-Y/N nie śpisz? - zapytał mrucząc chłopak.

-Yyy...Zaraz mam szkołe. - odpowiedziałam.

- Zostań dziś w domu. Ze mną.

- Nie mogę. Mama mnie zabije.

- Proszę. I tak już nie zdążysz.

- yy... No...dobra. - odrazu położyłam się obok chłopaka i zasnęliśmy znowu wtuleni w siebie.

Obudziłam się o 10:10 obok mnie nie było Kook'a. Nie było go w całym domu. Dlatego szybko poszłam się ubrać.

(nie wnikajmy skąd miała ciuchy ok)

(nie wnikajmy skąd miała ciuchy ok)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ubrałam to.

Poszłam do salonu i włączyłam telewizor i czekałam az chłopak wróci.

Po jakimś czasie wrócił.

- Wstałaś?- zapytał.

- nie wydaje ci się.

- Byłem w sklepie i kupiłem żarcie.

- Co kupiłeś?

- Coś dobrego. Co żremy na śniadanie?

- Zrób coś. - odpowiedziałam.

- Czemu ja?

- Bo ja nie umiem gotować.

- Dobry materiał na żonę.

- Nie zamierzam być niczyją żoną.

- A moją?

- Nawet twoją. Idź coś zrób bo głodna jestem.

Jungkook poszedł do kuchni zaczął se coś tam robic. Po 30 minutach zawołał mnie do kuchni.

- I co zrobiłeś Kook?

- Naleśniki siadaj. Nie wiem czy są jadalne.

- Zobaczymy.

Zaczęliśmy jeść. Były jadalne. Gdy już zjadlismy poznawaliśmy naczynia i poszliśmy do salonu .

- Powinnam być teraz w szkole. - powiedziałam chłopakowi.

- No ale nie jesteś.

- Serio?

- No. - chłopak zbliżył się i mnie pocałował

-Spadaj Kook!

Chłopak poszedł do toalety a do jego telefonu przyszła wiadomość. Postanowiłam zobaczyć i przeczytać.

Suga.
I co?

Jungkook
Zaliczyłem Y/N łatwo było.

Suga
No jasne. Tobie zawsze się udaje. Wiedziałem dobra robota.

Jungkook
Nagrodę wreczycie mi jutro okej?

Suga
Okej okej.

Gdy to przeczytałam nie mogłam uwierzyć że znów dałam się nabrać. Wzięłam swoje rzeczy i wyszłam z jego domu z płaczem.

Poszłam do mojego domu po czym szybko wbiegłam do pokoju żeby mama mnie nie zauważyła. I nie zauważyła bo jej nie było

Byłam załamana. Nagle dostałam wiadomość od mamy.

Mama
Y/N przykro mi ale musimy się przeprowadzić do Korei Północnej

Y/N
Dobra. Wracam do domu i się pakuje. Kiedy wyjeżdżamy?

Mama
Nie jest ci przykro? Dzisiaj o 19:00

Y/N
Nie jest mi przykro. Ok będę gotowa.

Nie spodziewałam się a tak naprawdę było mi bardzo przykro. Ale tam zacznę nowe życie. Spakowałam swoje rzeczy i czekałam na przyjście mamy.


6 miesięcy później.

Aktualnie mam 17 lat. Poznałam w tej szkole nowych znajomych. Nie mam kontaktu z El ani z Jungkookiem wsumie lepiej. Żadne z nich nie wie gdzie jestem. Tak jest lepiej.
Tu jest mi lepiej.

Kończę tą część.

Czekajcie bo 28 lipca o
12 :00 wleci część 2 tej książki.
Do zobaczenia. I zapraszam na moją
Inną książkę
I am the mafia.

Druga część już jest
--------------
Żegnam




----------------------

Bad Boy JK|| ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz