hej nic cie nie jest?-powiedziałem
Nie-odpowiedział
A jak masz na imię?-zapytałem
Ym... D-David nazywam się David-powiedział dziwnym głosem
James-odpowiedziałem
Dzięki za pomoc James-powiedział chłopak
Nie ma sprawy-odpowiedziałem
W tej chwili właśnie zadzwonił dzwonek
Wididmy się na następnej przerwie, pa James! - powiedział brunet Idąc w stronę swojej klasy
P-pa David! - powiedziałem jąkając się lekko i przy tym trochę rumieniąc
Wtedy pobiegłem pod swoją klasę, a przez całą lekcje myślałem tylko o nim. Chyba się z-zakochałem. Zadzwonił dzwonek na przerwę, wyszłem szybkim krokiem z klasy, szukałem Davida ale nie znalazłem więc postanowiłem wyjść na boisko. Gdy wyszłem przez drzwi zobaczyłem siedzącego na ławce Bruneta. Szybko podeszłem do niego i się przysiadłem.
O hej James! Czekałem na ciebie-powiedział szczęśliwy
Hej David, właśnie cie szukałem, co tam? - powiedziałem lekko się przy tym rumieniąc
Jak na codzień, lecz dziś trochę inaczej - powiedział rumieniąc się
Inaczej? - zapytałem zaciekawiony
W tej chwili zadzwonił dzwonek na lekcje a chłopak szybko wstał i pobiegł do klasy.
CZYTASZ
•~Ten jedyny~•
RomanceGłówny bohater to James który pochodzi z Los Angeles i ma 18 lat, toleruje LGBTQ ale to ukrywa jednak miłość przezwycięża. Zapraszam do czytania <3 Ps: sorki za orto 😅
