Ray: Emma gdzie benzyna
Emma: w lodówce
Ray: w lodówce nie ma
Ray: Emma czy ty zajebałaś benzynę
Emma: wcale nie *run*
Ray: ok, i tak mam zapas pod schodami
Emma: o ty chuju
*Ewelina tak nazwał Ray swoją benzynę
Ray: Nie ma Eweliny pod schodami
ktoś ukradł moją EwelinęEmma: heh
Ray: Ewelina co emma tobie zrobiła
Emma: MAM TWOJA EWELINE,MARNY SAMOBUJCO
Ray: Czy ty chlejesz Ewelina
Emma: pikolo, bo się ze mną nie dzielisz swoim
Ray: No bo w tych butelkach po pikola benzyna jest
Emma: oh...
Ray: ...........