W jego ciele... // Nexe x Ewron

~1~

Pov Nexe:

Obudziłem się dzisiaj rano i sięgnąłem po telefon zobaczyć, która jest godzina. Była już 13, KURDE ZA 2h mam streama!!!!!! Szybko wstałem z łóżka i sięgnąłem po szczotkę i zacząłem się czesać. Po wykąpaniu się była już 14:50, muszę się pospieszyć bo kompa nie mam odpalonego. Podczas, gdy odpalałem komputer napisał do mnie guzik z pytaniem czy chcę z nimi szukać spawnera na gitcraftcie. Jasne, że jestem chętny przynajmniej kontencik będzie robiony B). Komputer mi się odpalił, więc szybko włączyłem streama.

-Siema czacik, dzisiaj plany na streama to szukanie spawnerów z GITAMI- Przywitałem się zmieniając tytuł streama na "SZUKANIE SPAWNERÓW Z GITAMI NA GITCRAFT"

Wbiłem na głosowy, chłopacy chyba już trochę siedzieli na serwie w mc bo już szukali spawnerów.

-Siema- Przywitałem się z przyjaciółmi

- EO Mordo, szukamy spawnerów jesteśmy w jaskini, szybko wbijaj!!- Miki

-FUCK CHŁOPAKI HELP ZARAZ ZGINE MAM PÓŁ SERCA- Leesoo

Nie powiem, czułem się trochę nie wtajemniczony, ponieważ zaczęli beze mnie :(, dobra nie ważne musze szybko wbijać na serwa, bo jestem w tyle!

-No jestem już, jakie koordy?- Zapytałem ucieszony z tego, że będę już z nimi szukać

-Um Krystian my już znaleźliśmy sami, ale dzięki, że chciałeś pomóc- Powiedział Guzik

Było mi trochę przykro, że o mnie zapomnieli, ale trudno

-Uh no spoko, a chcecie jeszcze coś razem porobić? Bo chciałbym z wami spędzić czas- Nexe

-SORY Krystian, nie wiedzieliśmy, że chcesz z nami spędzić czas, ale my już się umówiliśmy na CS-a, serio sorrryyyy- Powiedział Leesoo przedłużając ostatnie litery

-No okej, a mógłbym z wami? Bo nie mam co robić- Zapytałem, ale wszyscy zdążyli już się przełączyć na inny kanał

Dobra serio było mi przykro, ale nie mogę teraz smutać, bo streama mam

-CZAT TE STARE RURY WŁAŚNIE DOMÓWIŁY MI GRY HAHAHA- Powiedziałem próbując dodać sobie otuchy- BibleThump

Nie ważne, trudno będę grać sam.

~TMIE SKIP 3 godziny~

-Dobra Czat wbijamy na Streama do tych Rur- powiedziałem do czatu, po czym wszedłem na streama do Mitrixa

-Japier... Ale Nexe jest irytujący, serio- Powiedział Mitrix na swoim sreamie

-No jest, kiedy mu powiemy? ALE CZAT WY SIE PRZYPADKIEM NIE ROZPRUJCIE- Odpowiedział Leesoo

-Nie rozumiem ja tam go lubię, nie tak jak wy ;/ - Wtrącił się guzik

-DOBRA KURWA WYCHODZIMY Z TEGO STREAMA, CO ZA DEBILE, A JA MYŚLAŁEM, ŻE MU KUMPLE- Wykrzyczałem wkurzony, już nie ironicznie wychodząc ze streama Mitrixa

-Czat ja już będę kończyć za dużo tego serio, Cześć!- Powiedziałem kończąc streama

Ja serio jestem takim Kurwa Debilem? Japierdole ... 

Poszedłem się położyć i próbowałem zasnąć, miałem już wszystko w dupie.

-Kurwa jak ja bym chciał żyć w innym ciele...- Wyszeptałem zasypiając

Byłem już zmęczony, bo była 24, więc zasnąłem.

Pov Ewron:

Wstałem, była 16 z resztą jak zawsze, boże  znowu wstawać do tego nudnego życia. Za 3 godziny mam streama. Dobra Kurwo zwaną Kamil rusz tą dupę z łóżka (:<). 

Usiadłem na łóżku i postanowiłem ZNOWU odwołać streama, nie jestem gotowy psychicznie. Nagle zaczął wibrować mi telefon, chyba ktoś dzwoni.

-Kto zaś ki dupę truje- Powiedziałem zirytowany 

Dzwonił Stasiu, odebrałem.

-Siema- Przywitałem się totalnie bez życia

-Hejka Ewronik, znów bez streamka?- Powiedział troskliwie przyjaciel

-Ah no tak, wiesz co siły nie mam dzisiaj- Westchnąłem

-Kamilek, to już piąty dzień z rzędu... Na pewno wszystko okej? Martwię się- Posmutniał

-Spokojnie wszystko jest dobrze, ja muszę kończyć, chcę się wykąpać, Czyś Czyś!- Pożegnałem się

-Papa!- Rozłączył się7

Stasiu to mój najlepszy przyjaciel, nie mogę mu robić przykrości, ale serio nie mam siły na nic. Dobra idę spać, nie mam co robić, moje życie to jedno wielkie gówno. Położyłem się i próbowałem zasnąć.

Pov Nexe & Ewron (SCENKA W KTÓEJ MÓWIĄ TO SAMO W TYM SAMYM CZASIE, ALE NIE SĄ U OBOK SIEBIE TYLKO KAŻDY U SIEBIE W ŁÓŻKU I SĄ OSOBNO CVZAICIE? XD):

-Kurwa jak ja bym chciał żyć w innym ciele...- Powiedzieli w tym samym czasie

Pov Wyrocznia (XDHBJF):

- Życzenie tych Chłopców jest dla mnie rozkazem-AVE MARIJA SZANTA LUCZIJA 😩👌Niech pragnienie tych Chłopców się spełni, a przeznaczenie w pojedynkę się wypełni....

Widziałam ich zachowanie, chłopcy potrzebują odpocząć od ich żyć (XDDDD CZEMU CZUJĘ CRINGEEE)

Pov Nexe:

Obudziłem się rano, nie wiem bardzo dziwnie się czuję, jakoś inaczej.

-CO JEST KURW...- Krzyknąłem rozglądając się

Jestem kurwa w innym domu, czy coś się stało wczoraj wieczorem. Wstałem z łóżka i zacząłem chodzić po mieszkaniu. Wystraszyłem się, bo totalnie nie pamiętam tego, żebym wczoraj gdzieś szedł. Postanowiłem iść do łazienki, rozglądałem się i zauważyłem lustro, jednak nie spodziewałem się tego co zobaczyłem. Japierdole to nie jestem ja, kurwa jak Kamil wyglądam. Czekaj czy to jest możliwe?! jestem w ciele Ewrona?! 

-Japierdole...- Wyszeptałem lekko wystraszony

Dobra Krystian ogarnij się, na pewno to tylko sen i zaraz się obudzę. Uszczypnąłem się, ponieważ myślałem, że szybciej się wybudzę, ale nic się nie stało.

-Ał-

AHA CZYLI OD DZISIAJ JESTEM ULAŃCEM DO KOŃCA ŻYCIA?! ZAJEBIŚCIE. Chociaż, nie będzie to takie trudne, cały dzień tylko spać i wieczorem streama odpalić. Nie będzie to takie trudne. Nagle zaczął dzwonić telefon, chyba Kamila. Pobiegłem do sypialni, złapałem telefon i sprawdziłem kto dzwoni. Pisało "Stasiu <3" To chyba thorek, ale nie mam pewności. Dobra odbiorę, bo jeszcze się martwić o Ewrona będzie.

-H-h-hej Stasiu?- Powiedziałem niepewnie

-O Cześć Kamilek! Jest dwunasta, a ty już nie śpisz! To już jakiś postęp!- Powiedział taki jakoś ucieszony

-No hehe, chcesz dziś w coś zagrać na streamku? Bo nie mam zbytnio pomysłu, nie wiem jakaś mapka parkour?- Powiedziałem zestresowany

-O mój boże! Dzisiaj streamka odpalasz?! Jasne, że zagram, a zaprosimy jeszcze Diablesika i Blache, bo wiesz dawno nie gadaliście- Powiedział Ucieszony

O kurde ja zapomniałem, że Kamil ma grupkę znajomych zwaną hmmm.. Hopaki? Chyba tak. Zapadła cisza, bo się zamyśliłem.

-Halo? Kamilek? Jesteś tam?- Zapytał.

-T-Tak sory zamyśliłem się. Jasne, że mogą z nami zagrać, ja muszę się ogarnąć, więc muszę kończyć, Papa!-

-Papa do 19!- Pożegnał się

Nie no stres był, ale jakoś przeżyłem. Nie wiedziałem, że Ewron ma takich super przyjaciół. Szkoda, że moi są tacy fałszywi.. CZEKAJ! CZY SKORO JA JESTEM W CIELE KAMILA, TO ON JEST W MOIM?! Kurczę nie przemyślałem tego ;/

~~

~987 słów~

Siema! To jest pierwsza część tego jakże cudownego Fan fiction! Jeśli Ci się spodobało, to daj gwiazdkę :^ To tyle do zobaczenia w następnej części <3 ib:me

Czyś Czyś!