Draco pov.Siedziałem właśnie na wieży astronomicznej. Po moich policzkach leciały łzy a w dłoni ściskałem telefon na którym była odpalona rozmowa z Potterem. Nie wiedziałem czy mogę w to wszystko wierzyć. Bałem się, że to jakiś żart. Może to nie Harry pisał te wszystkie wiadomości? Co jeśli to jednak prawda. Co jeśli Harry nadal mnie kocha? Co jeśli naprawdę chce znów ze mną być? Czy powinienem mu wybaczyć?
Lecz wszystkie moje wątpliwości ulotniły się gdy poczułem jego ramiona które oplotły mnie w talii oraz poczułem jego słodki zapach który mnie otulił. Tak bardzo za tym tęskniłam.
- Wybacz mi, proszę cię księżniczko. Wybacz mi.- usłyszałem koło ucha jego melodyjny jednak lekko zachrypnięty głos, który przyprawił mnie o dreszcze na ciele i szybsze bicie serca. Musiałem sam do siebie się uśmiechnąć, tak bardzo za tym tęskniłem.
- Oczywiście, że ci wybaczam kochanie.
Nie umiałbym bez niego żyć.
Kocham go.
Kocham go tak bardzo, że to aż boli gdy ten nie jest obok mnie.
Już wystarczająco długo byliśmy rozdzieleni.
Obróciłem się w jego objęciach tak by móc spojrzeć mu w oczy. I zobaczyłem szeroki uśmiech który zdobił jego twarz. Tak bardzo za tym tęskniłem.
Harry pochylił się w moją stronę by mnie pocałować lecz zanim nasze usta się spotkały szybko zadałem pytanie które od dawno mnie ciekawiło.
- Jakie było hasło?
- Drarry.
I w tym momencie jego słodkie usta znów po tak długiej przerwie spotkały się z moimi a ja czułem, że znów mogę zrobić wszystko.
CZYTASZ
Hasło? Drarry
FanfictionGdzie Harry zapomina hasło do Instagrama a Draco cierpi po rozstaniu.