I Wanna Be Your Slave-Damiano David ZAWIESZONA

9

Pov Lily
Obudziłam się o godzinie 9 ale Damiano nie było a wiec wzięłam telefon do ręki i sprawdziłam wiadomości
Damiano:Cześć musiałem dziś wyjść szybciej ale odwdzięczę się❤️‍🔥.               

                                                 Lily:Oczywiście nie            musisz się odwdzięczyć 💕💕                     

A wiec poszłam do kuchni i zrobiłam sobie śniadanie. A gdy zjadłam podeszłam do szafy i wybrałam ciuch które chciałam dziś ubrać
wzięłam szerokie dżinsowe spodnie i czarny top.
Pov Damiano
Gdy obudziłem się o 7 przypomniało mi się że dziś mamy nagrywki do nowej piosenki wiec wstałem i szybko wyszedłem z mieszkania Lily
Wezwałem taksówkę i pojechałem do studia tak czkała na mnie reszta.
-gdzie ty wczoraj byłeś?!-zapytała przerażona Vic
-na-na imprezie i tam-tam mieli hotel-l i przenocowałem tam-m-powiedziałem zestresowany
-a tak napewno ale dobra już nie ważne wejdźmy już do studia-powiedziała Vic
Pov Lily
Gdy ubrałam się i pomalowałam zajrzałam do lodówki tam same pustki postanowiłam iść do sklepu po jakieś zakupy wzięłam portfel telefon i małą torebkę i wyszłam poszłam do pierwszego lepszego sklepu spożywczego wypadło na Lidl I zaczęłam robić zakupy.
Gdy już Skończyłam zakupy podeszłam do kasy i wy pakowałam zakupy na taśmę
-Dzień dobry-powiedziała sprzedawczyni
-Dzień dobry-odpowiedziałam uśmiechając się
Gdy pani skończyła kasować zakupy zapytała
-to wszystko?
-Poproszę jeszcze paczkę papierosów-powiedziałam trochę ze stresowana
-Dowód proszę-powiedziała srogim głosem
Gdy pokazałam jej dowód podała mi paczkę papierosów zapłaciłam za zakup i wyszłam z sklepu włączyłam jakąś muzykę ubrałam słuchawki i udałam się kierunek domu.
Od razu weszłam do mieszkania zaczęłam  rozpakowywać zakupy i od razu zadzwonił telefon był to Damiano
-Cześć-powiedział chłopak
-No cześć-odpowiedziałam
-przepraszam że musiałem dziś tak szybko wyjść ale to z powodu nagrywek na nową piosenkę ale tak jak już pisałem odwdzięczę się-powiedział zadowolony
-o matko praca to praca nie musisz się odwdzięczyć-powiedziałam
-a wlanie że muszę wiec co powiesz na wypad do klubu-zapytał
Nie przepadałam za klubami ale co miałam poradzić
-no dobrze a o której-zapytałam
-19 pasuje ?-zapytał
-oczywiście to do zobaczenia-powiedziałam troskliwym głosem
-do zobaczenia-odpowiedział
Była już 15 wiec postanowiłam że może zrobię coś na obiad i wypadło na spaghetti Carbonare
Więc poszłam do kuchni i zaczęłam gotować obiad
Pov Damiano
Postanowiłem że zabiorę Lily do klubu był piątek czemu by nie nagle zadzwonił telefon była to Vic
-cześć-powiedziałem
-cześć myślałam nad tym może pójdziemy do jakieś restauracji na obiad-zapytała
-dla mnie spoko jak inni-zapytałem
-też się zgadają-powiedziała
-to o 15:30 przed pokojami?-zapytałem
-dobra to narazie-powiedziałem
-pa
Była dziesięć po piętnastej wiec postanowiłem się ubrać
Wzięłem z walizki czarne szerokie spodnie i biała koszulkę na ramiączka
Była 15:25 wiec wyszłam już przed pokoje i czekałem z telefonem w ręce na resztę
-siema-powiedział Ethan wychodząc z pokoju
-cześć-odpowiedziałem
-hej-powiedziała wychodząc z pokoju-Thomas jak zawsze spóźniony
-tak jak zawsze-odpowiedziałem zażenowany
-Cześć naprawdę przepraszam-powiedział lekko zasmucony Thomas
-Nic się nie stało ale czemu jesteś taki zasmucony stało się coś-zapytałem
-nie nie nic się nie stało to co idziemy już?-zapytał Thomas
-no właśnie stoimy tutaj już chyba z 15 minut- powiedziała zażenowana Vic
Wyszliśmy z hotelu po kierowaliśmy się w stronę pierwszy lepszej restauracji gdy wszeliśmy było dosyć mało ludzi więc usiedliśmy do pierwszego lepszego stolika nagle Podbiegła do nas jakaś dziewczyna
-cześć przepraszam że przeszkadzam ale czy mogłabym zdjęcie proszę? Zapytała błagalnym głosem
-oczywiście – odpowiedzieliśmy wszyscy
Gdy dziewczyna zrobiła sobie z nim zdjęcie pode szedł do nas Kelner złożyliśmy zamówienie
– Ja poproszę spaghetti ze szpinakiem – Vic
-ja poproszę jakąś pizzę-Thomas
-to ja też pizzę –Ethan
-dobra to ja też bym zamówię pizzę może weźmiemy jedną dużą?-zaproponowałem
-Spoko – odpowiedzieli chłopacy
– A jaką państwo sobie życzą pizzę? – zapytał Kelner
-może być capriciosa? – Zapytałem chłopaków
– Dobra – odpowiedzieli chłopacy
-dobra to my poprosimy jedną dużą pizzę capricioze i spaghetti ze szpinakiem-powiedziałem na co Kelner odpowiedział – oczywiście czas oczekiwania to jakieś 30 min dziękuję
Gdy oczekiwaliśmy na zamówienie gadaliśmy ma różne tematy Gdy Kelner przyniósł jedzenie jedliśmy również rozmawiając a po zjedzeniu Chcieliśmy się kto ma zapłacić ale w końcu Vic się uparła i powiedziała że ona zapłaci ale nie daruję jej tego podziękowaliśmy i wyszliśmy z restauracji
– Możesz to przejdziemy się gdzieś – zaproponowała Vic
-dobry możemy się dziś przyjść w sumie gdzieś niedaleko ale niedaleko bo na dziewiętnastą jestem umówiony a jest już siedemnasta a jednak chciałbym się jeszcze wykąpać i uszykować-powiedziałem
-A gdzie wychodzisz? – Zapytała blondynka z szerokim uśmiechem
-nie twój interes-powiedziałem przewracając oczami
-Ej ale pamiętacie że pojutrze o piętnastej mamy lot do Włoch zapytania – powiedziała blondynka
-tak pamiętam bynajmniej ja-powiedziałem
-my też pamiętamy – powiedzieli chłopacy
Pochodziliśmy chwilę po jakimś parku w końcu kierowaliśmy się o 17:30 do hotelu i od razu poszłam do mojego pokoju ogarnąć się...

~~~~~~~~
Cześć przepraszam że nie było tak długo rozdziałów ale nie miałam zbytnio czasu i weny wiem że mówiłam że dzisiaj nie będzie rozdziałów ale jakoś naszła mnie wena na pisanie i dzisiaj jeszcze wracam może dwa Rozdziały ale jeszcze nie wiem

Bay ❤️❤️🎸🎸🖤🖤