I Wanna Be Your Slave-Damiano David ZAWIESZONA

11

* cześć mała zmiana rozdziałów Rozdziały będą numerowane a nie będzie nazw bo nie mam już niestety pomysłów na tytuły*

Gdy wróciłam do mieszkania płakałam wniebogłosy wręczę ryczałam po zrobi mi szansę a teraz co liże się z jakąś laską!?

Położyłam się na łóżku nawet nic nie rozbierając i od razu zasnęłam...

Następny dzień
Wstałam o godzinie jedenastej spojrzałam w telefon i miałam chyba z 1 000 000 nieodebranych połączeń od Damiano nie chciałam odsłaniać ale napisałam mu wiadomość
Od Lily
-Jestem u siebie w mieszkaniu nie pisz ani nie dzwon.
Od Damiano
Proszę mogę wszystko wytłumaczyć?

*kontakt zablokowany przez użytkownika Lily*

zablokowała go bo co mi chce wytłumaczyć przecież wszystko widziałam

Pov Damiano
Tak Lily mnie zablokowała jedyna opcją zostało jechać do jej mieszkania nagle ktoś zapukał do drzwi
-proszę - powiedziałem
-cześć - odpowiedziała Vic - może pójdziemy gdzie dziś do klubu ?
-nie nie nie już nigdy żadnych klubów - odpowiedziałem było mi smutno ale nie chciałem żeby Vic tego nie zauważyła
-Dam co się stało ? Widzę że posmutniałeś
-MUSZĘ RATOWAĆ MÓJ ZWIĄZEK! - powiedziałem tak chociażby że nie byliśmy razem
-dobrze rozumiem może ci pomóc ?
-nie dzięki cześć
Zebrałem wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy pieniądze, kartę do pokoju i bluzę...

~~~~~~~~
Cześć przepraszam że taki krótki rozdział ale odwdzięczę wam się jutro i wrzucę dwa Rozdziały dzisiaj nie miałam jakoś zbytnio weny na pisanie ale zazwyczaj bardziej wieczorem mnie nachodzi więc zobaczę może jeszcze dzisiaj jakiś wleci

Bayyy