2🛐🛐🛐

115 10 11
                                    

Obudziłam się o całkiem przyzwoitej porze, o 13:51. (Autor: dokładność..) - REKORD! - wrzasnęłam i poszłam pod prysznic.

_____Time skip 14:02_____

Nudno tu- powiedziałam sama do siebie i napisałam do Techno

Szynka🐖👑

Witam pana blade!
Mam nadzieję że już nie śpisz

Teraz już nie śpię
Dzięki

Ale jak to jest możliwe?

✨Medżik✨

Za 10 minut tam gdzie
wczoraj.

Nie wyrobie się spierdalaj

Zamknij pizde i radzę ci
się szykować

D

obra. Pa kurwiu
__________________________________

Awww, słodko że znamy się od wczoraj, a piszemy że sobą jak dwie najlepsze przyjaciółki- mówiąc to chwyciłam jabłko i poszłam się ubrać w to...

Awww, słodko że znamy się od wczoraj, a piszemy że sobą jak dwie najlepsze przyjaciółki- mówiąc to chwyciłam jabłko i poszłam się ubrać w to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Wiem sooł kreatif)

Spojrzałam na telefon i krzyknęłam- ooo kurwa mam tylko 3 minuty- wybiegłam z pokoju, a potem z domu zamykając go

Jestem!- krzyknęłam zdyszana do chłopaka

Hallo! Biegłaś- zapytał rozbawiony

-nie kurwa szłam spacerkiem- powiedziałam ironicznie-musimy porozmawiać

O czym? - zapytał z takim ,,hmmm,, na twarzy

-Jutro wyjeżdżam do Anglii...-zamilkłam

Ale...jak...po co...czemu...a spierdalaj- powiedział- ale mogę lecieć z tobą?!! Proooooszeeee- mówił przeciągając literki

-no...okej

Dobra już zarezerwowałem lot! (Patrzcie on od światła jest szybszy, Technosonic)

-Co ty taki szybki jesteś?

✨medżik✨

-twoje ulubione słowo?

Taak- uśmiechnął się

-to ja już lecę! Jak chcesz to zapraszam do mnie, pusto w domu jest bez tej wariatki...

Pewnie czemu nie

Zaczęła się rozmowa o wszystkim i o niczym

_____Time skip 20:41(hihi)______

Głodny jestem- oznajmił

-zrobie tosty. - powiedziałam idąc do kuchni

Ładnie pachną- powiedział gdy tosty się już opiekały (oczywiście z pomidorem szynką i mozzarellą)

-Prosze-powiedziałam kładąc talerz z tostami przed Dave'm

Smacznego, a tak w ogóle widziałaś kiedyś swojego ojca?- zapytał zaciekawiony

-nie...na początku myślałam że nie żyje,a tu taka niespodzianka POGG- odpowiedziałam

Przepraszam nie powinienem pytac

- nie, no nie szkodzi- odpowiedziałam wgryzając się w ostatniego tosta

Dobre było, dzięki- powiedział chłopak opłukiwując talerz

-to usług, techno powinieneś się już zbierać i ja też jest już grubo po dwudziestej pierwszej, a my mamy jutro samolot...

Uhh racja- odpowiedział chłopak-dobranoc- powiedział wychodząc

-to jutra!- krzyknęłam wchodząc do pokoju po piżamę, a następnie wykonując moją wieczorną rutynę...jutro będzie ciężki dzień...

______________________________

Halo kurwie <3
Przepraszam że tak późno rozdział ale w dzień nie mam dost3pu do telefonu lowki

371 słow

Daughter by accident~ | Technoblade x reader |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz