chat - inazuma eleven go

38

minaho: ZARAZ KURCZE FELE CZEKAJ CHWILUNIĘ POR FAVOR

nishiki: mamma mia

midori: bon appetit

shinsuke: guten tag

kirino: hola amigos

minaho: ZAMKNĄĆ TWARZE KIEDY SIĘ UNOSZĘ

tenma: czemu jesteś taki agresywny?

tenma: niefajnie

kyousuke: dobrze, na twoją prośbę będę cicho:)

matatagi: omg coś się dzieje

manabe: Czemuż to drogi kompanie nadwyrężasz swoje dłonie i wypisujesz tyle słów używając wielkich liter?

hikaru:

minaho: MÓWIĘ WAM CISZA

minaho: A TERAZ MOTYLA NOGA IBUKI MUNEMASO

shindou: o człowieku

shindou: serio coś ciekawego nareszcie

shindou: nie mogę się doczekać aż mu skopiesz literami serce, minaho

minaho:

minaho: CO MA ZNACZYĆ TEN RASISTOWSKI TEKST?!

amemiya: (ಠ_ಠ)

kariya: o nowa era emotek?

amemiya: ¯\_(ツ)_/¯

minaho: ZAMKNĄĆ SIĘ

minaho: JEDYNY KTO MA SIĘ TERAZ ODZYWAĆ TO JA I SZ. P. MUNEMASA

aoi: naprawdę agresywny jesteś

minaho: nie zesraj się

nishiki: ejejej rudy koleżko, do kobiet odnoś się z szacunkiem

tenma: no właśnie!

tenma: w szczególności do aoi

aoi: dziękuję

minaho: NO ODEZWIJ SIĘ WYSOKI

minaho: TAKI SILNY NIBY, ALE GDY MU SIĘ COŚ ZARZUCI TO JUŻ JEST CICHO?

minaho: DAJESZ NA SOLO, MATOLE

ibuki: nie będę się odzywał do kogoś, kto nie szanuje kobiet.

minaho: I TY TO NIBY MÓWISZ?!

minaho: A PAMIĘTASZ JAK KONOHA ZNIKNĘŁA Z OŚRODKA?!?

minaho: NAWET PALCEM NIE KIWNĄŁEŚ, BY JEJ SZUKAĆ

ibuki: TO, ŻE DBAM (NAWET DBAŁEM) BARDZIEJ O SIEBIE NIŻ O INNYCH NIE OZNACZA, ŻE ICH NIE SZANUJĘ

ibuki: W SZCZEGÓLNOŚCI KOBIET!

ibuki: rudy pachołku.

shindou: uspokójcie się

amemiya: no właśnie, minaho

amemiya: ja się o to nie obrażam.

amemiya: trzeba mieć do siebie jakiś dystans

amemiya: ᕙ(⌐■⍘■)ᕗ

kariya: masz mięśnie, okulary i mózg

minaho: I NAPRAWDĘ NIE ZAUWAŻASZ W TYM ŻADNEGO PROBLEMU?!

hikaru:

minaho: UGHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH

manabe: Idź się wyciszyć. Wyobraź sobie, że jesteś zwykłym listkiem, który pływa sobie na tafli jeziora.

minaho: następnie nadchodzi trąba wodna

manabe: Mnichem podczas modlitwy.

minaho: piorun we mnie uderza

matatagi: po prostu się kurwa uspokój, zachowujesz się naprawdę jak jakiś dzieciak, któremu zabrało się ulubiony smak lizaka przed nim w sklepie

matatagi: naprawdę uważałem, że jesteś jednym z nielicznych, których szanuję

matatagi: ale wkurwiasz niemiłosiernie

minaho: dobra ja się nie odzywam.

minaho: przecież nikt mnie nie zrozumie.

minaho: nara.

kyousuke: wow

midori: grubo

kirino: nadal nie rozumiem oburzenia??

shinsuke: też.

shinsuke: oby to nie obraziło go tak bardzo...

///

hehehe

nie ma dobrej ksiazki bez dramy

mimo ze ta ksiazka to scierwo nawet z tym lol czytalam poprzednie rozdzialy i troche krindzuwa ten wsm tez

macie cos lepszego aka komentarz z sennika:

Nastya2016-12-26Jestem w szkole. Są lekcje. Mam zmrużone oczy i nie do końca mogę je otworzyć. Kolega , który mnie ciekawi (podoba mi się ale nie tak , że się zakochałam , a tak że chcę go poznać ale on mnie splawił) mi dogryza w sposób zaczepiający. Dalej nie mogę otworzyć oczu, denerwuje się. Kładę się na podłodze, przyjaciółka zastanawia się jak mi pomóc. Ten sam kolega podbiega i szybko mnie całuje w usta, po czym ucieka by nie dostać w twarz. Wtedy otwieram oczy i płaczę bo jestem wstrząśnięta sytuacją. Mija jakiś czas i nagle okazuje się , że jest wojna i Niemcy łapią Polaków. Uciekamy z przyjaciółką do sióstr zakonnych i ukrywam się u nich pod łóżkiem między prześcieradłami i nas nie znajdują. To koniec snu :/ co on może znaczyć?