Moi kochani to jest już ostatni rozdział mojej książki, mam nadzieje że nie wyszła najgorzej.
Zapraszam do ostatniej części opowiadania:Oczami Julii:
Ten dzień zaczoł się jak każdy inny ale ten był wyjątkowy, to dziś odbędzie się ostateczne starcie chłopców z placu broni i czerwonych koszul o plac broni.
Jestem już na placu i wszyscy czekamy tylko na mojego ukochanego. Strasznie się boje tego co będzie, ale wierze że damy sobie rade.2:00 p.m.
Janosz wchodzi na plac.
Wszyscy na stanowiskach.
Czekamy na sygnał i .......
Jest! Nieprzyjaciel nadciąga!Oczami Boki:
Roupoczeła się ostra walka na śmierć i życie, o honor i niehonor, a najwarzniejsze ........
O plac! O czerwono-zieloną. chorongiew!(...)
Walka trwa w najleprze, przez chwile wydalało się że czerwone koszule mogą wygrać, ale nie!
Całe szczęście to tylko złudzenie.
Wygrywamy!Epitafum:
Trzexia osoba:
A cuż się dzieje na pierwszym planie?!
Gdy opada kurz wojenny okazuje się że to Janosz i Julia!Całują się na samym środku wielkiego pustego lecz WOLNEGO Placu Broni.
Ach co za historyczny momęt!
Teraz oto wszyscy się dowiedzieli...
Julia Acz i Janosz Boka
Są razem!THE END!!!
CZYTASZ
Dziewczyna z Placu Broni || Chłopcy z Placu Broni
JugendliteraturOpowiadanie trochę odbiega od rzeczywistej historii "Chłopców z placu bronii". Zapraszam do opowiadania i życzę miłej lektury.