~6~

3 0 0
                                    

Wrócił do domu i szybko udał się do swojego pokoju. Położył się na łóżku i patrząc w sufit, rozmyślał o minionym dniu. Co się tak właściwie stało? Prawie ją pocałowałeś. - stwierdziło jego wewnętrzne ja. Ta, prawie. Idiota z Ciebie. Trzeba było dłużej się za to zabierać. - wyśmiało go drugie ja. Daj mu spokój, zakochany jest to nie wie co robi. - broniło go pierwsze ja. Zakochany, a głupi. Jak tak dalej będzie robił to dziewczyna go zostawi i pójdzie do innego. - skwitowało drugie ja.

Wyprostował się na łóżku jak poparzony. Nie mógł pozwolić by ktokolwiek inny zajął jego miejsce u boku jego słoneczka. Myśląc o dziewczynie od razu się uśmiechnął. Wspomniał miniony czas i poczuł to dziwne uczucie. Dziwne, ale bardzo przyjemne. Czyżby się w niej naprawdę zakochał? To by była jego pierwsza i prawdziwa miłość. Tak bardzo chciał żeby to było to, ale nie wiedział też jak ma się zachować. Jutro czekał ich przedostatni dzień w szkole i wakacje. Mnóstwo czasu na zbliżenie się jeszcze większe do siebie, poznanie i może związanie? Musiał spróbować, w końcu nic nie tracił.

---------------

Co to za niespodzianka? Czemu mi nie powiedział tylko napisał smsa. Wogóle było to dziwne, że specjalnie zmienił numer. Hmm, a teliściki. Ciągle je pisał ostatnio, ale jakoś nie było okazji bymmogła się zapytać go o co chodzi. Czemu je pisze skoro też wielez tego mówił mi prosto. Wczoraj po rozmowie z tatą myślałam otym i chciałam dzisiaj z nim o tym wszystkim porozmawiać. Jednaknagle dostałam smsa, żebym wpadła do niego. Zdziwiona napisałam,że przecież nie znam jego adresu, no bo skąd? Napisał mi wtedy,że to ten adres na który pisałam listy. Okłamał mnie w tejkwestii wiedząc, że nie będę się upewniać czy to rzeczywiścienie jego miejsce zamieszkania.

Stwierdziła,że nic nie traci. Przedostatni dzień w szkole to spotkanie klasowei wyjście na lody. Standard, nie zależało jej więc postanowiłaspotkać się z Lou. Uszykowała się i o godzinie 9:00 wyszła zdomu kierując się w kierunku domu bruneta. W ciągu 15 minutdotarła na miejsce nie wierząc, że ich miejsca zamieszkanianaprawdę nie dzieli długa druga. Zastanowił ją jednak fakt, żechłopak wczoraj gdy od niej odchodził szedł w innym kierunku.Poczuła się trochę nie pewnie, ale po chwili zapukała do drzwi. Wkońcu chłopak nie musiał od niej od razu wracać do domu.

-Cześć. Jestem Jessica, ja do Lou. - odezwała się dziewczyna gdyzobaczyła nieznajomego chłopaka.

-Hej, jestem Nick. Wchodź, zapraszam. - odpowiedział i wpuścił jądo środka. Była zdziwiona, że otworzył jej ktoś inny niż Louis,ale dłużej się nad tym nie zastanawiała. - Louis musiał nachwilkę wyjść, ale prosił bym Ci potowarzyszył dopóki niewróci. - dodał po chwili chłopak gdy przeszli do salonu.

-Oo, okej. Poczekam w takim razie. - odpowiedziała i usiadła nakanapie. Chłopak był jakiś dziwny, nie wiedziała co się dzieje,ale postanowiła poczekać. Dla pewności jednak napisała smsa doTomlinsona:

Hej.Ja już jestem, a Ty gdzieś uciekłeś? Mam nadzieję, że niezmieniłeś zdania ;)"

Odłożyłatelefon i obserwowała chłopaka, który ją przywitał. Zastanawiałasię kim jest dla bruneta.

-Jestem przyjacielem Louisa jeśli się zastanawiasz co tu robie. -odpowiedział uśmiechając się nie pewnie.

-Właśnie chciałam Cię o to zapytać. Louis nie mieszka z rodzinom?- zapytała bacznie go obserwując.

-Niestety nie, mieszkamy razem. Napijesz się czegoś? - odpowiedziałszybko zmieniając temat. Nie była go pewna, dziwnie sięzachowywał.

-Jasne, poproszę wodę niegazowaną. - uśmiechnęła siędelikatnie, w duchu modląc się by jej przyjaciel wrócił już dodomu. Nick zniknął w kuchni, a ona dostała dziwnego smsa:

Gdziejesteś? Ja jestem w szkole, gdzie miałem uciec?"

______________________________________

Mamy to. Po dłuuugiej przerwie kolejny rozdział i dziwny sms od Lou. Jak myślicie co to oznacza? Zostawiajcie swoje typy w komentarzach. Buziaki C.♥

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 02, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Listy, liściki i sms-ikiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz