*wszyscy teamowicze mieszkają już kilka miesięcy w domu x*
P: Hej wszystkim wiecie gdzie jest Czarek?
J: Nie mam pojęcia
M: Chyba jest u siebie w pokoju
P: Ok dzięki Monia
M: proszę
*pati poszła do pokoju czarka*
P: Czarek! Gdzie jesteś
Cz: W łazience czekaj chwile
P: Ok
*Pati czekała na czeka, Czarek wyszedł po 10 minutach*
Cz: Co takiego się stało patiś
P: A chciałam ci powiedzieć...
*nagle słyszą jak nati woła wszystkich na dół*
Cz: pati może porozmawiamy później bo nati nas wola
P: Ok spoko
*gdy wszyscy już byli na dole*
N: Ok dziuby nagrywany odcinek
M: A jaki odcinek nagrywamy?
N: butelkę
P: O mega!
M: No fajnie
*wszyscy poszli i nagrali odcinek po odcinku teamownicze postanowili pograć jeszcze w butelkę*
K: to ja teraz kręcę
*Karol zakręcił butelką i wypadło na Monie*
K: Uuu Moniczka, pytanie czy wyzwanie
M: wyzwanie
K: Pocałuj się z pati ale nie tak buziak i tyle tylko namiętny buziak haha
M: Ale ty głupi Karol haha, ale ok zrobie to wysławianie co ty na to pati haha
P: No pewnie
*Monia zbliżyła się do pati i zaczęła żałować dziewczyny się wkręciły i im się to spodobało*
*Monia przestała całować pati*
K: Uuuu Moniczka haha
M: Ok to teraz ja kręcę
*monika zakręciła i wypadło na pati*
M: O pati pytanie czy wyzwanie?
P: Niech będzie pytanie
M: Proste pytanie jakiej jesteś orientacji?
P: Emm jestem chyba bi
M: Oke
K: Co wow Patrycja nie wiedziałem o tym
Cz: ja też
N: ja też
P: Haha no widzicie, dobra to teraz ja kręcę
*pati zakręciła i wypadło na czara*
P: Dobra Czaro pytanie czy wyzwanie?
Cz: pytanie
P: podoba ci się ktoś z teamu
Cz: tak
K: U a kto to
Cz: to jest narazie moja tajemnica
K: Eee no weź powiedz
M: Karol jak Czarek nie chce mówić to niech nie mówi
N: No właśnie, dobra dziuby ja spadam robić fotki
M: Ok ja idę już do siebie też
*Wszyscy poszli do swoich pokoi*
*Karol postanowił po godzinie pójść do moni*
K: Hej Monia
M: Hej Karol co tam
K: A nic tak przyszłam zobaczyć co robisz
M: Oj Karolku co ty knujesz? Haha
K: Hihi a nic nic mam pytanko może byś chciała coś razem porobić?
M: Na co ty liczysz?
K: Na ciebie *Karol pocałował manie w usta*
*Monika odwzajemniła pocałunek i każdy kolejny też Karol zaczął całować Monie po szyi Monice się to spodobało a potem zaczęli się rozbierać i wiecie co dalej się stało, gdy skończyli*
K: Było pięknie a teraz raczej pójdę już do siebie spać
M: też tak myśle, nie nie idź zostań ze mną
K: No okej
*rano*
*Karol i Monia się budzą itp*
K: Monia ubrałaś się już?
M: Tak już idę
K: Ok
*Monia i Karol zeszli ma dół gdzie wszyscy siedzieli już na kanapie*
M: Co tam was tak śmieszy?
K: No właśnie o co chodzi?
S (sheo): No było wczoraj u was głośno
Cz: To napewno nie był śpiew haha
M: 😳
P: Czy ty i Karol...
K: Daj mi to tatusiu to właśnie krzyczałaś daj mi to tatusiu
M: Tak się bawimy to dobra
K: Moniś nie zrobisz tego
M: Liż jak lizaka, jeździj tak jak na kucyku teraz będzie mocniej...
*Pati wybiegła z dużego pokoju i pobiegła na dwór z łzami w oczach*
M: Patrycja!
*Monia pobiegła za Patrycją*
M: Patiś co się stało czemu płaczesz
P:...
M: Pati proszę odezwij się i powiedz ci się stało
P: bo bo j-ja ch-chyba...
M: Pati na spokojnie jeszcze jak powiedz co ci się stało
P: Bo ja się w tobie zakochałam!
M: N-na prawdę?
P: Tak... nie wiem po co ci to w ogóle mówiłam
M:...
*Patrycja już się odwróciła i chciała iść do swojego pokoju lecz Monia wzięła rękę Partycji pociągła ją i oparła o ścianę* *Monia zaczęła patrzeć się na pati usta i przygryzać wargę w pewnym momencie Monia zaczęła namiętnie całować pati*
P: A co z Karolem
M: Nie jesteśmy razem i nigdy nie będziemy po prostu niekiedy się bawimy razem
*Monia zaczęła całować dalej pati*
P: Monia ty w ogóle tego chcesz?
M: ...
*Patrycja poszła do swojego pokoju*
*Monia usiadła na łóżku i zaczęła myśleć czego chce i lekko się popłakała*
*tym czasem Julka przyszła do Moni*
J: O matko monisia co się stało czemu płaczesz, to przez Karola?
M: N-nie to nie przez Karola
J: A co się stało?
M: No bo pati powiedziała że mnie kocha
* wybuchła płaczem*
J: Oł i co się stało dalej
M: P-popatrzyłam się jej na usta i ją po-pocałowałam i potem ona się spytała czy ja w ogóle chce tego i ja nie odpowiedziałam i sobie p-poszła
*Julka przytuliła mocno Monie*
J: Cii już wszystko będzie dobrze
*nagle wszedł Maciek do pokoju*
S(Maciek): dziewczyny... ej co się stało Monia
M: *opowiada*
S: Oł a ty ją kochasz?
M: No właśnie nie wiem
S: Ok, podobał ci się z nią pocałunek?
M: Tak bardzo
S: podnieca cię pati?
M: No tak
J: no widzisz podoba ci się ona idź z nią porozmawiaj
M: No dobrze dziękuje wam, tylko gdzie ona jest
S: Widziałem ją jak szła do swojego pokoju
M: Ok idę do niej dzięki wam
*Monia poszła do pokoju pati i zakukała*
M: Mogę wejść
P: Tak jasne, oł Monia co ci się stało?
M: Słuchaj p-pati bo ja - ja cię kocham!
P: Skąd mam wiedzieć że mówisz prawdę
*Monia podeszła do Pati i pocałowała namiętnie pati*
M: Naprawdę cię kocham
P: Ja ciebie też
*Pati zaczęła całować Monie namiętnie
po chwili popchnęła ją na łóżko u na niej usiadła i zaczęła całować ją po szyi monia zdjęła pati bluzkę a pati moni a potem wiecie co się stało* *Gdy skończyły*
M: Było cudownie kochanie ups sory pati
P: za co przepraszasz
M: za to że powiedziałam do ciebie kochanie
P: możesz tak do mnie mówić misiu kocham cię
M: ja ciebie też
*dziewczyny zasnęły wtulone w siebie* *rano pati się obudziła*
P: Aww ale ona słodko śpi pójdę jej zrobić coś do jedzenia
*Pati poszła zrobić po 20 minutach wróciła do pokoju*
P: Misiu wstajemy
M: Co? Co się dzieje
P: Nic zrobiłam ci śniadanko
M: o jejku dziękuje, nie musiałaś
*dziewczyny zjadły razem śniadanie i zeszły na dół*
Koniec rozdziału 1
