Adrien: Mari to nie idziemy walczyć z władca ciem
Marinette: jasne chodźmy i pokonajmy go, Tiki kropkuj
Plagg: tylko zaczekaj muszę dokończyć mój ukochany serek
Adrien: plagg wysuwaj pazury
Plagg: no nie
Narrator - poszli pod wieża Eiffla I tam zaczęła się walka
Władca ciem: nie pokonacie mnie
Czarny kot: no jeszcze zobaczymy
Narrator - walczyli dalej aż w końcu pokonali go
Biedronka: Gabriel agrest?
Czarny kot: czemu to robiłeś, czemu krzywdziłeś ludzi
Gabriel: ja się poprawię będę lepszy obiecuję
Biedronka: dobrze namnadzieje,ze nie zmarnujesz tej szansy
Gabriel: napewno nie zrujnuje
Biedronka: dobrze my już musimy iść da sobie pań radę pójść do domu
Gabriel: tak dam
Narrator - Czarny kot I Biedronka poszli do domu adriena
Biedronka: chowaj kropki
Czarny kot: chowaj pazury
Marinette: nie martw się adrien twój tata poprawi się i będzie najlepszym tata na świecie
Adrien: dobrze,ze cie mam
Narrator - nagle jakiś nieznany numer zadzwonił do marinette
Marinette: Hmm kto to może być dobra odbiorę, halo?
Ktoś: Dzień dobry czy pani Marinette dupain-cheng
Marinette: tak to ja w czym mogę pomóc
Ktoś: w pani domu był pożar i pani Rodzice zginęli przykro nam tylko pani rzeczy przetrwały w wolnym czasie proszę j zabrać
Marinette: dobrze zabiorę dowidzenia
Ktoś: dowidzenia
Narrator - marinette rozłączyła się i zaczęła płakać
CZYTASZ
kłamstwa Lili
Fanfictiondo klasy marinette wraca Lila gdzie podobno była w królestwie apsik i po powrocie wygaduje kłamstwa na temat marinette gdy wszystkim już powiedziała co się dzieło to ona popadła w depresję nic nie jadla jako biedronką przesiadywała na dachach Paryża...